Ile Paulo Bento zarobi w Polsce? Oto zarobki Portugalczyka w Korei

Paulo Bento - według TVP Sport - ma objąć reprezentację Polski. Przez ostatnie cztery lata prowadził drużynę Korei Południowej, a na stanowisku selekcjonera zarabiał 1,35 mln euro rocznie. Okazuje się, że PZPN ma rekordowo duży budżet i chce przeznaczyć rekordową pulę pieniędzy na selekcjonera, z czego ma skorzystać Portugalczyk.

Od 1 stycznia reprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera. Czesław Michniewicz osiągnął wszystkie cele sportowe, a mimo to nie utrzymał posady. Teraz prezes PZPN poszukuje jego następcy. We wtorek Cezary Kulesza poinformował, że wie już, kto poprowadzi Biało-Czerwonych w eliminacjach do Euro 2024. Nie ujawnił nazwiska, ale zdradził, że będzie to obcokrajowiec. Z kolei w czwartek 19 stycznia TVP Sport zakomunikowało, że nowym selekcjoner zostanie najprawdopodobniej Paulo Bento.

Zobacz wideo Marina skradła show na czerwonym dywanie. Największe gwiazdy

Paulo Bento selekcjonerem reprezentacji Polski? Może liczyć na lepsze zarobki niż w Korei

Portugalczyk ma doświadczenie w prowadzeniu drużyn narodowych. Przez ostatnie cztery lata pracował z reprezentacją Korei Południowej. Nie odniósł z nią wielkich sukcesów, ale mógł liczyć na spore wynagrodzenie. Za rok pracy otrzymywał 1,35 mln euro, co w przeliczeniu na polską walutę daje ponad sześć milionów złotych. W grudniu 2022 roku ta kwota plasowała go na 11. miejscu w rankingu najlepiej zarabiających selekcjonerów na mistrzostwach świata w Katarze. Na czele listy znajdowali się szkoleniowiec Niemiec - Hansi Flick (6,5 mln euro), Anglii - Gareth Southgate (5,8 mln euro) czy Francji -  Didier Deschamps (3,8 mln euro).

Okazuje się, że w reprezentacji Polski Bento będzie mógł liczyć na zadecydowanie większą wypłatę niż w Korei. PZPN notuje dobre wyniki finansowe i ma rekordowo duży budżet - ponad 360 mln zł, o czym więcej pisaliśmy ->>> TUTAJ.  W związku z tym polska federacja jest w stanie zaproponować Portugalczykowi od 2,5 do 3 mln euro rocznie, a więc około 12 mln złotych

Tak wielka kwota może zaskoczyć wielu. Dla porównania Czesław Michniewicz za kontrakt zainkasował zaledwie 570 tysięcy euro. Więcej zarabiał Paulo Sousa, ale i tak nie zbliżył się do wspomnianej kwoty. Wynagrodzenie Portugalczyka wynosiło 840 tysięcy euro rocznie.

Paulo Bento to doświadczony szkoleniowiec. W przeszłości prowadził dwie drużyny narodowe - wspomnianą Koreę Południową i Portugalię. Z azjatycką ekipą wystąpił na tegorocznym mundialu i sensacyjnie awansował do 1/8 finału. Był to największy sukces tej kadry od 2002 roku. Po odpadnięciu z Brazylią podał się do dymisji.

Natomiast z Portugalią odniósł większe sukcesy. Pod jego wodzą piłkarze doszli do półfinału mistrzostw Europy w 2012 roku. W meczu o finał ulegli Hiszpanii 2:4. Gorzej poszło drużynie Bento dwa lata później na mundialu w Brazylii. Wówczas odpadli na etapie 1/8 finału, a trener pożegnał się z posadą.

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

O tym, kto ostatecznie zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski, przekonamy się w przyszłym tygodniu. W środę 25 stycznia odbędzie się zjazd zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. To wtedy powinniśmy poznać nazwisko nowego szkoleniowca Biało-Czerwonych. Pierwszym wyzwaniem trenera będą eliminacje do Euro 2024. Polska rozpocznie rywalizację od meczu z Czechami. Spotkanie zaplanowano na 24 marca 2023 roku. 

Więcej o: