Dudek ostro o wyborze selekcjonera. "Dla niektórych to może być zniewaga"

- Najpierw musimy określić jakiego trenera byśmy chcieli, a dopiero później szukać - przekonuje na łamach "Super Expressu" były bramkarz reprezentacji Polski, Jerzy Dudek. 49-latek uważa, że PZPN powinien być bardziej konkretny w wyborze nowego selekcjonera.

31 stycznia kontrakt Czesława Michniewicza z Polskim Związkiem Piłki Nożnej wygasł i od tamtej pory reprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera. Media informują o kolejnych trenerach rozpatrywanych do pracy z kadrą, a prezes Cezary Kulesza wskazuje i skreśla kolejnych kandydatów. Saga z wyborem trenera dla kadry nadal trwa, co zdecydowanie nie podoba się Jerzemu Dudkowi. Były bramkarz Liverpoolu w wywiadzie dla "Super Expressu" wskazał, że nie PZPN nie kontaktował się z jednym ze znanych trenerów, o którym informują media. 

Zobacz wideo MŚ w piłce ręcznej. Polska przegrała z Francją. Gębala: Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale z gry już tak

Jerzy Dudek zły na działania PZPN ws. wyboru selekcjonera. "U nas wszystko jest na odwrót"

Od momentu, kiedy PZPN ogłosił, że nie przedłuży umowy z Czesławem Michniewicze, w mediach pojawia się wiele spekulacji na temat nazwiska potencjalnego selekcjonera. Jerzy Dudek wskazywał wcześniej, że nowy trener kadry powinien być doświadczony i prezentować określony wcześniej styl gry. Teraz postanowił zabrać głos na temat działań federacji, która jego zdaniem kompromituje się podczas poszukiwań odpowiedniego kandydata

- To zaskakujące, że tak dużo nazwisk się pojawiło i nie ma konkretów. Nie pomaga to także tym szkoleniowcom. Dla niektórych później może to być zniewaga, że reprezentacja Polski rozmawiała z nim, ale na koniec odrzuciła jego ofertę. Wydaje się, że powinno być więcej konkretów i czytelnych komunikatów - przekonuje 60-krotny reprezentant Polski. 

Ponadto, zdaniem byłego bramkarza nie tak powinien wyglądać wybór selekcjonera. - Nie jest sztuką wziąć i spisać sobie na liście wszystkich wolnych trenerów i do nich wydzwaniać czy są zainteresowani byciem selekcjonerem! Wybór selekcjonera to nie rozgrywki pucharowe czy jakiś teleturniej! - grzmi Dudek i dodaje: - Najpierw musimy określić jakiego trenera byśmy chcieli, a dopiero później szukać. U nas wszystko jest na odwrót.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Niedawno w mediach pojawiła się informacja o rzekomej kandydaturze Stevena Gerrarda na stanowisko selekcjonera. Plotkę zdementował jednak Jerzy Dudek, który w przeszłości grał z Anglikiem w Liverpoolu. - Czy w ogóle PZPN rozmawiał z Gerrardem? Z tego, co wiem, żadnych konkretnych rozmów nie było - przekonuje triumfator Ligi Mistrzów z 2005 roku. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.