Reprezentacja Polski od 1 stycznia pozostaje bez selekcjonera, po tym, jak Cezary Kulesza nie zdecydował się na przedłużenie kontraktu Czesława Michniewicza. W PZPN-ie trwają poszukiwania zastępcy 52-latka. Nieoficjalnie wśród nazwisk, które są łączone z polską kadrą, wymienia się m.in. Stevena Gerrarda, Vladimira Petkovicia, Paulo Bento oraz Herve Renarda. Ten ostatni stara się też o pracę w Belgii.
Od 13 grudnia Belgowie poszukują kandydata na nowego selekcjonera. Po nieudanym mundialu i braku awansu do fazy pucharowej z zespołem rozstał się Roberto Martinez, który zdążył już znaleźć nowe zatrudnienie w Portugalii. Belgijska federacja zdecydowała się na otwarty casting dla trenerów. "W poniedziałek wieczorem o godzinie 23:59 upłynął termin nadsyłania listów aplikacyjnych i e-maili od kandydatów na trenerów reprezentacji Belgii" - poinformował "De Teelegraf".
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
"Nazwiska jeszcze nie wyciekły. Wiadomo jednak, że wśród aplikujących jest Francuz Herve Renard (54). Renard był na Mistrzostwach Świata trenerem Arabii Saudyjskiej i nadal ma kontrakt, ale według jego własnych słów nie wypełni go. Po trzech latach w Arabii projekt stał się dla niego ważniejszy niż pieniądze" - czytamy w dzienniku.
Renard jest także przymierzany do reprezentacji Polski. Według informacji jednego ze współpracowników Cezarego Kuleszy Francuz ma być obecnie faworytem do objęcia posady. - Renard dobrze zareagował na telefon ze związku - powiedział anonimowy rozmówca TVP Sport, o czym więcej pisaliśmy --> TUTAJ.
Renard w dotychczasowej karierze trenerskiej prowadził m.in. francuskie Sochaux oraz Lille, a także reprezentacje Zambii, Wybrzeża Kości Słoniowej, Angoli, Maroka i Arabii Saudyjskiej. W 2012 oraz 2015 roku z Zambią oraz Wybrzeżem Kości Słoniowej zdobył złoty medal podczas Pucharu Narodów Afryki.
Aktualnie nie wiadomo, kiedy poznamy nazwisko nowego selekcjonera. Według ostatnich informacji mediów ma to nastąpić najpóźniej do 25 stycznia.