Francuzi nie mają litości. Wyśmiali Polaków. Lewandowski dostał nowy pseudonim

Francuski portal sofoot.com surowo ocenił reprezentantów Polski za mecz z Francją. Dziennikarze wręcz naśmiewali się z gry naszych piłkarzy, a najmocniej dostało się Robertowi Lewandowskiemu, który otrzymał też nowy pseudonim - "Penaldski".

Nie milkną echa meczu 1/8 finału mistrzostw świata pomiędzy reprezentacją Polski i Francją. Nasi piłkarze przegrali 1:3 i nie przeszli do ćwierćfinałów. Jak się okazuje, bardzo surowo ich grę ocenili francuscy dziennikarze. Ci pozwolili sobie na naprawdę wiele, wręcz śmieją się z Polaków. 

Zobacz wideo Surma: W PZPN jest chaos. Kulesza chce się wycofać rakiem

Francuzi śmieją się z polskiej reprezentacji i Roberta Lewandowskiego. Nadali mu nowy pseudonim. "Penaldski"

Portal sofoot.com przyznał każdemu z piłkarzy notę w skali 1-10 za niedzielny występ. Dodatkowo krótko wytłumaczono decyzje. Trudno wśród Polaków znaleźć wysokie oceny, łatwo natomiast ironiczne komentarze i przytyki ze strony dzienikarzy. 

Właściwie upiekło się tylko Piotrowi Zielińskiemu i Bartoszowi Bereszyńskiemu. Pomocnika Napoli oceniono na "6,5" i nazwano "prawdziwym szefem zespołu". Jednocześnie podkreślono, że nie miał właściwie z kim grać. "Szkoda" - podsumowano. Bereszyński dostał natomiast "6", w uzasadnieniu Francuzi podali, że poradził sobie z "wysoko zawieszoną poprzeczką", jaką było pilnowanie niezwykle szybkiego Ousmane Dembele. 

Niewiele gorzej wypadł Matty Cash, który dostał "5.5". Francuzi śmieją się, że właściwie nadal mógł grać na mundialu, ale w barwach Anglii, gdyby nie podjął "absurdalnej" decyzji o zmianie obywatelstwa. Dostało się też Kamilowi Glikowi. Ocena "4" i komentarz: "W wieku 34 lat wie, jak nie dać się przytłoczyć Mbappe: bronić dobre pięć metrów od niego". Jeszcze niżej oceniono Jakuba Kiwiora, bo na "3,5". Jego występ nazwano "dramatycznym". 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Dziennikarze surowo spojrzeli na Grzegorza Krychowiaka. Francuzi nie mogą się nadziwić różnicy w poziomie, jaką prezentuje dwóch zawodników, którzy nie tak dawno grali w jednej drużynie, czyli Krychowiak i Rabiot. "Trudno było zrozumieć, jak Polak mógł trafić do PSG. Po pojedynku z Rabiotem łatwo zrozumieć, dlaczego gra w Al-Shabab, a jego były kolega w Juve" - czytamy. Grę Polaka oceniono na "4". 

Dziennikarze sofoot.com zadrwili też z Roberta Lewandowskiego. Nie przyznali mu oceny, za to nadali mu przydomek "Penaldski", od słowa pénal, które oznacza rzut karny. Napastnik, uważany do niedawna za specjalistę od tego elementu gry, na mundialu pomylił się z jedenastu metrów aż dwukrotnie, w tym przeciwko Francji. Dopiero po powtórzeniu "jedenastki" był w stanie pokonać Hugo Llorisa. "Mały Robercik" - nazwano też lekceważąco naszego kapitana.

Znalazło się też miejsce na szpilkę dla Czesława Michniewicza i stylu gry Polaków, za który byli oni ostro krytykowani. Przy okazji wystawiania noty Jakubowi Kamińskiemu, wspomniano akcję z 38. minuty, gdy po akcji Piotra Zielińskiego miał on szansę na strzelenie gola, dobijając uderzenie wspomnianego kolegi. Piłkę sprzed linii bramkowej wybili jednak obrońcy. "Na szczęście dla niego, obrońca Barcy (Kounde - przyp. red.) uratował go przed zniewagą swojego trenera" - napisano, sugerując, że selekcjoner Polaków nie toleruje gry do przodu. 

Poniżej prezentujemy oceny całego składu Polaków według sofoot.com: 

  • Szczęsny (4) -  Cash (5,5), Glik (4), Kiwior (3,5), Bereszyński (6) - Krychowiak (4), Zieliński (6,5), Frankowski (5), Szymański (4), Kamiński (5,5) - Lewandowski (brak noty)
Więcej o:
Copyright © Agora SA