Polski Związek Piłki Nożnej za awans piłkarzy na mistrzostwa świata w Katarze otrzymał od FIFA około 9 milionów dolarów, a więc około 40 milionów złotych. 11,5 miliona trafiło wtedy do piłkarzy, z których najwięcej otrzymali Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny, którzy zagrali w ośmiu meczach eliminacyjnych. Obaj otrzymali niemal 700 tysięcy złotych, o czym informował Kacper Sosnowski, dziennikarz Sport.pl. Teraz, po awansie do fazy pucharowej katarskiego turnieju, PZPN zapewnił sobie kolejne pieniądze.
FIFA przewidziała kolejne pieniądze dla federacji krajów, które przedostaną się do fazy pucharowej mundialu. Dzięki temu PZPN dostanie dodatkowe 4 miliony dolarów, a więc około 18 milionów złotych. Z tej puli połowa ma trafić do piłkarzy, o czym informował sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski. Ponadto światowa federacja zapłaciła krajowym związkom już po 1,5 miliona dolarów, na pokrycie kosztów związanych z uczestnictwem w mistrzostwach.
Polacy mają już na koncie 13 milionów dolarów, ale w przypadku ewentualnego pokonania Francji mogą liczyć na kolejne pieniądze. Ćwierćfinaliści katarskiego turnieju otrzymają kolejne 4 miliony dolarów, a więc łącznie 17 milionów dolarów (ok. 76 milionów złotych). Za półfinał krajowe federacje nie otrzymają kolejnych pieniędzy, ponieważ te czekają na uczestników meczu o 3. miejsce i finalistów. Wygrani mistrzostw świata zgarną łącznie 42 miliony dolarów, a więc około 190 milionów złotych.
Reprezentacja Polski o awans do ćwierćfinału zagra z Francją, w niedzielę 4 grudnia o godzinie 16:00. Spotkanie odbędzie się na Al Thumama Stadium w Dosze.