Wojciech Szczęsny obronił karnego, a potem poczarował przy dobitce [WIDEO]

Wojciech Szczęsny jest wielki. Reprezentant Polski obronił rzut karny wykonywany przez Salema Al Dawsariego i został bohaterem. Dzięki niemu Polacy nadal prowadzą 1:0 z Arabią Saudyjską.

Historyczne rzeczy dzieją się w sobotnim meczu na Education Stadium w meczu Polski z Arabią Saudyjską. Reprezentacja Czesława Michniewicza prowadzi 1:0, ale wynik mógł być zupełnie inny, gdyby nie fenomenalna postawa polskiego bramkarza.

Zobacz wideo "Katarski koszmar" za milion dolarów za godzinę. Nie do zniesienia

Wojciech Szczęsny bohaterem z Arabią Saudyjska

Reprezentant Polski w 46. minucie spotkania uratował kadrę przed stratą gola. Szczęsny w wybitny, spektakularny sposób obronił strzał gwiazdy Arabii Saudyjskiej oraz dobitkę. Kibice drużyny narodowej na taką grę tego zawodnika liczyli od lat. Wreszcie można powiedzieć, że bramkarz Juventusu został bohaterem. 

Można powiedzieć, że na to czekaliśmy! I czekał także sam Szczęsny, który do tej pory nie miał szczęścia do wielkich turniejów.

Szczęsny uratował Polaków również w drugiej połowie.

Polacy prowadzili do przerwy z Arabią Saudyjską 1:0 po golu z 39. minuty Piotra Zielińskiego. Udział w trafieniu miał Robert Lewandowski. Kapitan kadry dobrze opanował futbolówkę w polu karnym i popisał się przytomnym zagraniem do Zielińskiego. Dla pomocnika Napoli to dziesiąty gol w narodowych barwach.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Przed spotkaniem doszło do dwóch miłych gestów, po jednym u każdej z drużyn. Krystian Bielik popisał się pięknym zachowaniem podczas wyjścia na mecz Polska - Arabia Saudyjska. Reprezentant Polski pomógł chłopcu, który zagubił się podczas wyprowadzania piłkarzy.

Z kolei piłkarze Arabii Saudyjskiej przed meczem z polską wykazali się ładnym gestem dla kontuzjowanego kolegi. Obrońca Yasser Al-Shahrani poważnie ucierpiał w meczu z Argentyną (2:1) i na tym mundialu już nie zagra.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.