Romeo Jozak mówi wprost o Polakach. Jedno słowo, które "nic nie znaczy"

Od meczu Polski z Arabią Saudyjską dzielą nas już tylko godziny. Swoje zdanie w temacie spotkania wyraził były trener Legii Warszawa - Romeo Jozak.

Nastroje przed meczem Polski z Arabią Saudyjską są bardzo zróżnicowane. To pozornie najprostszy rywal z całej grupy, lecz pokazał już swój charakter, pokonując Argentynę. To wcale nie musi być proste spotkanie. Zwrócił na to uwagę również Romeo Jozak.

Zobacz wideo Katar. W tych miejscach mieszkają i trenują polscy piłkarze

"Arabia jest w lepszej sytuacji niż Polska"

Wyniki z pierwszej serii spotkań grupowych stawiają Polskę w znacznie mniej wygodnej pozycji niż Arabię. W przypadku bezpośredniego meczu naszych dzisiejszych rywali może urządzać nawet remis. Biało-Czerwoni z kolei bardzo liczą na komplet punktów. Kolejny ich podział bądź kompletna utrata doprowadzą do tego, że mecz z Argentyną będzie absolutnie kluczowy dla dalszych losów reprezentacji na turnieju.

Wciąż to Polska jest postrzegana jako faworyt starcia z Arabią. To powszechna opinia i przyznał ją też Romeo Jozak w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty. Chorwat przestrzegł jednak Polaków, punktując elementy, na które trzeba uważać. "Z jednej strony to Polska jest według mnie wciąż faworytem, ale z drugiej ten mundial już pokazał, że hasło "faworyt" nic tu nie znaczy. Arabia może, a Polska musi wygrać. To na pewno zdeterminuje taktykę obu zespołów" - powiedział wstępnie były trener Legii Warszawa.

Jozak wie akurat o saudyjskich sportowcach sporo, gdyż pełni w ich reprezentacji funkcję dyrektora technicznego. Podkreślił też ich rozwój na wielu płaszczyznach. "Technicznie piłkarze Arabii Saudyjskiej zawsze byli dobrzy. Przygotowanie fizyczne? To też jest do "ogarnięcia". Ale mental wcześniej był tu "kruchy". I właśnie na tym polu zrobiono wielkie postępy. Saudyjski piłkarz już się nie załamuje, gdy na boisku nie idzie. Zespół już się nie rozpada na kawałki w trudnej sytuacji. Potrafią zachować spokój, być zdyscyplinowani, już potrafią odpowiednio zareagować. Między innymi stąd wzięła się wygrana z Argentyną".

Więcej treści sportowych na Gazeta.pl.

Styl, w jakim Saudyjczycy wrócili do meczu z Argentyną rzeczywiście robi wrażenie. Odwrócić losy spotkania z takim rywalem to coś naprawdę wyjątkowego. Po reprezentacji Arabii widać nie tylko charakter, ale też wspomnianą dyscyplinę. Nie bez powodu Argentyńczycy łapali się raz za razem na kolejne spalone, przez co anulowano zresztą im aż trzy gole. Tu zwykłe "lagi" nie wystarczą. 

Oby więc Czesław Michniewicz wyciągnął wnioski nie tylko ze spotkania z Meksykiem, ale również tego, w którym dzisiejszy rywal Polaków sensacyjnie pokonał Argentynę. Mecz Polski z Arabią Saudyjską rozpocznie się o godzinie 14:00. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA