Boniek ma radę dla reprezentacji Polski. "Silenzio stampa"

Były prezes PZPN Zbigniew Boniek postanowił podzielić się z polskimi piłkarzami "radą". Opublikował na Twitterze nagranie, w którym ostro skrytykował ostatnie wypowiedzi reprezentantów Polski. "Za dużo jest filozofowania, za dużo gadania nie wiadomo o czym" - wytknął 66-latek.

Reprezentacja Polski zremisowała pierwszy mecz mistrzostw świata z Meksykiem 0:0. Teraz przygotowuje się do sobotniego spotkania z Arabią Saudyjską. W międzyczasie nasi kadrowicze udzielają wywiadów i dzielą się swoimi przemyślenia. Niektóre z nich najwyraźniej nie spodobały się byłemu prezesowi PZPN Zbigniewowi Bońkowi.

Zobacz wideo Artur Jędrzejczyk: Po co tutaj jestem? Hejt? "O byle kim się nie pisze"

Boniek ma radę dla polskich piłkarzy: "Szkoda czasu na to"

Boniek opublikował na Twitterze krótki filmik, który opatrzył wpisem "Dobra rada starego kolegi". Pozwolił sobie w nim na parę słów krytyki w stosunku do polskich piłkarzy. - Tak sobie idę po ulicy w Rzymie, trochę poczytałem polskiej prasy, poczytałem wypowiedzi naszych piłkarzy. I doszedłem do takiego wniosku - gdyby nas futboliści zrobili przynajmniej "silenzio stampa" (wł. cisza medialna), nie wypowiadaliby głupot od rana do wieczora, tylko by się koncentrowali na grze, to chyba by to dużo lepiej wyglądało. Za dużo jest filozofowania, za dużo gadania nie wiadomo o czym. Szkoda czasu na to, lepiej być skoncentrowanym na tym, co nas czeka za dwa dni, za siedem i w przyszłości - powiedział.

Kogo Boniek miał na myśli?

Były piłkarz Widzewa, Juventusu i Romy nie wskazał jednak konkretnej wypowiedzi, do której się odnosił. Tego możemy się jedynie domyślać. Pewnym tropem jest to, że wcześniej Boniek udostępnił filmik z fragmentem wywiadu z Wojciechem Szczęsnym dla TVP Sport. Polski bramkarz tłumaczył w nim w pewnym sensie, z czego wynikał tak niekorzystny obraz gry reprezentacji w meczu z Meksykiem, jednocześnie wbijając szpilkę swoim kolegom z linii obrony. - Moglibyśmy wiele razy spróbować zagrać od tyłu, tylko gdybyśmy dwa razy tę piłkę stracili i stracili dwie bramki, to nie wiem czy ktokolwiek byłby zadowolony. My gramy słabo od tyłu i robimy sobie więcej krzywdy grając od tyłu niż dobrego. Nie jesteśmy na tyle dobrze przygotowani technicznie - mówił między innymi.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Polacy zagrają z Arabią Saudyjską w sobotę o godz. 14.00 na Education City Stadium. W drugim meczu naszej grupy Argentyna zmierzy się tego samego dnia z Meksykiem o 20.00. Na koniec zmagań w tej fazie turnieju Polska spotka się z Argentyną  w środę o godz. 20.00.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.