Szczegółowe badania nie wykazały złamania żadnej z kości - taką informację usłyszeliśmy w poniedziałek od Jacka Jaroszewskiego, lekarza reprezentacji Polski. - Ale to niekoniecznie musi być dobra informacja. Uszkodzone zostały więzadła. To ciężka kontuzja - tłumaczy lekarz. Gdy pytamy: ile Drągowski może pauzować? - Od jednego do nawet trzech miesięcy, ale wszystko zależy, ile więzadeł zostało uszkodzonych - słyszymy.
Przypomnijmy, że Bartłomiej Drągowski znalazł się w 26-osobowej kadrze na mundial w Katarze, ale w ostatniej ligowej kolejce doznał dramatycznie wyglądającej kontuzji. Spezia grała z Veroną, a pod koniec pierwszej połowy Drągowski wybiegł do piłki, aby zdążyć przed Kevinem Lasagną. Polski bramkarz wykonał wślizg, a po chwili zaczął zwijać się z bólu. Jego stopa wygięła się nienaturalnie. Pierwsze doniesienia mówiły o złamaniu, ale teraz już wiemy, że doszło do zwichnięcia stawu skokowego.
Polski bramkarz został natychmiast zniesiony z boiska na noszach. Pozostali piłkarze pocieszali go, ale chyba żadne słowa na świecie nie będą w stanie ukoić bólu, który musi odczuwać. Stracił mundial w ostatnim momencie. Jego miejsce w 26-osobowej kadrze na mundial w Katarze zajął Kamil Grabara.
Na mistrzostwach świata reprezentacja Polski pierwszy mecz rozegra we wtorek, 22 listopada. Jej rywalem będzie Meksyk. Następnie zmierzy się z Arabią Saudyjską (26 listopada) oraz Argentyną (30 listopada).