Powołanie Damiana Szymańskiego do 26-osobowej kadry na mistrzostwa świata w Katarze wywołało pewne zaskoczenie. Mówił o tym m.in. Mateusz Borek, który jednocześnie przyznawał, że pomocnik AEK-u Ateny jest gwarancją regularności grania na pozycji Grzegorza Krychowiaka i Krystiana Bielika. O tym, że nie mamy się o co martwić w kontekście Szymańskiego przekonywał grecki dziennikarz.
- Gdy Jens Jonsson był nieobecny z powodu kontuzji, Szymański musiał przejąć rolę defensywnego pomocnika i doskonale sobie poradził. Dużo biegał, wiele razy odzyskiwał piłkę. Grał agresywnie, ale bezpiecznie. Kiedy było trzeba, rozstawiał środkowych obrońców. Okazało się, że ma duże umiejętności w grze defensywnej. W ostatnim czasie był po prostu rewelacyjny! - powiedział w rozmowie ze sport.tvp.pl Dimitris Vergos z portalu Gazzetta.gr.
- Jest wręcz bezbłędny. Naprawdę nie przypominam sobie, żeby w tym sezonie popełnił jakąś znaczącą pomyłkę. To piłkarz, który robi różnicę – ocenił grecki dziennikarz.
- Szymański jest gotowy na mundial. Wszyscy wiemy, że bardzo mu zależało na wyjeździe na wielki turniej z reprezentacją Polski i to powołanie jest dla niego nagrodą za pracę, którą wykonał w tym sezonie. Jeśli będzie się poświęcał tak, jak w meczach AEK, wróżę mu dobre występy! - podkreślił Vergos oraz zaznaczał, że Szymański jest ulubieńcem kibiców, którzy doceniają jego pasję i zaangażowanie na boisku.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Szymański w obecnym sezonie rozegrał 11 spotkań w barwach ekipy z Aten, w których strzelił jedną bramkę. W barwach reprezentacji Polski dotychczas zanotował 7 występów. Ostatni w czerwcowej porażce z Belgią 1:6 w Lidze Narodów.
Polska zmagania w fazie grupowej mundialu rozpocznie meczem z Meksykiem (22 listopada), następnie zagra z Arabią Saudyjską (26 listopada), a na koniec rozegra spotkanie z Argentyną (30 listopada). Wcześniej, 16 listopada, podopieczni Czesława Michniewicza rozegrają mecz towarzyski z Chile.