Jeszcze jeden sparing kadry przed MŚ 2022. W dniu wylotu do Kataru

Mistrzostwa świata w piłce nożnej mężczyzn zbliżają się wielkimi krokami. Wśród 32 drużyn, które wezmą udział w turnieju, jest również reprezentacja Polski. W czwartek Czesław Michniewicz ogłosił 26-osobową kadrę, która wyruszy do Kataru. Selekcjoner postawił nie tylko na doświadczenie - w osobach m.in. Roberta Lewandowskiego i Kamila Glika - ale także na młodość, a więc Nicolę Zalewskiego czy Jakuba Kiwiora. Zanim jednak Biało-Czerwoni wyjadą na Bliski Wschód, czeka ich mecz towarzyski z reprezentacją Chile.

Reprezentacja Polski zagra jeszcze jeden sparing przed wylotem do Kataru. Zaskakujący rywal

Nie bez przyczyny to piłkarze Eduardo Berizzo będą sparingpartnerem Polaków. Chile ma bardzo podobny styl gry do Argentyny, a więc ostatniego rywala, z którym nasza kadra zmierzy się w fazie grupowej mistrzostw. Spotkanie Biało-Czerwonych z reprezentacją Chile odbędzie się w środę 16 listopada.

Media wskazywały, że będzie to ostatni sprawdzian przed mundialem. Okazuje się jednak, że dzień później Polacy rozegrają jeszcze jeden, tym razem nieoficjalny sparing. Michniewicz poinformował, że jego zawodnicy zmierzą się z juniorami Legii Warszawa. W meczu wystąpią jedynie wybrani piłkarze. 

- W czwartek 17 listopada chcemy zagrać z juniorami Legii Warszawa (U19) na Stadionie Narodowym. Reprezentanci, którzy nie będą uczestniczyć w meczu z Chile, zagrają mecz 2x30 lub 2x35 minut. To też efekt fajnej współpracy - umówiłem się z Jackiem Zielińskim i Markiem Śledziem, że tak zrobimy - ujawnił selekcjoner w rozmowie z Mateuszem Borkiem na Kanale Sportowym. Michniewicz dodał, że spotkanie nie będzie otwarte dla kibiców. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl. 

Tuż po sparingu reprezentacja Polski uda się na lotnisko, skąd poleci do Kataru i już pięć dni później rozpocznie zmagania na mistrzostwach świata. Na otwarcie piłkarze Michniewicza zmierzą się z Meksykiem. 26 listopada ich rywalem będzie Arabia Saudyjska. Z kolei cztery dni później Biało-Czerwoni zagrają z najtrudniejszym przeciwnikiem - Argentyną.