We wrześniu reprezentacja Polski rozegrała dwa mecze w Lidze Narodów. Najpierw przegrała 0:2 z Holandią, a parę dni później pokonała 1:0 Walię. Dzięki temu zwycięstwu Polacy utrzymali się w dywizji A. Mimo tego, część ekspertów postanowiło skrytykować grę drużyny Michniewicza.
Jednym z nich jest Jerzy Dudek. Były bramkarz jest zaniepokojony stylem gry reprezentacji i obawia się zbliżającego się mundialu w jej wykonaniu. "Skoro nie wiemy, jak mamy grać, to można się spodziewać, że zagramy ultra defensywnie i będziemy mogli jedynie liczyć na łut szczęścia i przypadkowy remis albo wygraną, jak miało to miejsce z Walią. To spotkanie dobitnie pokazało, że nic u nas nie funkcjonowało jak należy, było w tym dużo przypadkowości. Trzeba się spodziewać kilku kontuzji, być może forma u niektórych graczy wystrzeli. To sprawi, że trener będzie musiał się popisać intuicją selekcjonerską. Na razie jesteśmy na placu budowy, na którym jest "rozpierducha" i można się zastanawiać, czy ktoś w ogóle ma nad tym kontrolę." - napisał Dudek w felietonie dla Przeglądu Sportowego.
Były reprezentant Polski jest także rozczarowany tym, że Robert Lewandowski nie gra w kadrze na takim poziomie, jaki prezentuje w FC Barcelonie. "Robert od początku jest wyróżniającą się postacią Blaugrany. Tym bardziej w tym kontekście może nas boleć, że nie potrafimy wykorzystać jego potencjału w reprezentacji. To również prowokuje wszelkie dyskusje wokół kadry. Prawda jak zawsze pewnie jest po środku" - dodał.
W podobnym tonie o Lewandowskim napisał także Dariusz Dziekanowski. "My po meczach z Holandią i Walią niestety pozostajemy z poczuciem, że selekcjoner nie ma pomysłu, jak zbudować zespół wokół najlepszego napastnika świata. I ten w dwóch spotkaniach oddaje pół strzału." - stwierdził 63-krotny reprezentant Polski.
Krytycznie na temat reprezentacji Polski wypowiedział się także Artur Wichniarek. - My dzisiaj, przed meczem z Meksykiem, nie wiemy nic i jesteśmy w czarnej d***e. Wiemy tylko tyle, że nie możemy grać na trójkę obrońców. Nasz problem jest taki, że nie jesteśmy na tyle elastyczni, żebyśmy w każdym meczu zmieniali ustawienie - wyjawił były napastnik w studiu Kanału Sportowego.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Na mistrzostwach świata w Katarze reprezentacja Polski zmierzy się w fazie grupowej z Argentyną, Arabią Saudyjską i Meksykiem. Pierwszy mecz drużyna Michniewicza rozegra 22 listopada o 17:00. Jej rywalem będzie Meksyk.