Kolejny Polak w FC Barcelonie? Lewandowski polecił kolegę z reprezentacji

Jakub Kiwior był jednym z najlepszych zawodników reprezentacji Polski podczas ostatnich spotkań Ligi Narodów. Pod wrażeniem 22-letniego obrońcy był także Robert Lewandowski. Kapitan Biało-Czerwonych poszedł o krok dalej. Jak informuje "Tuttosport", napastnik podpowiedział FC Barcelonie, by ta pozyskała jego kolegę z kadry.

Robert Lewandowski ma kapitalne wejście do FC Barcelony. Polak wystąpił w ośmiu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył jedenaście bramek i zaliczył dwie asysty. 34-letni napastnik jest liderem klasyfikacji strzelców zarówno w La Liga, jak i w Lidze Mistrzów. Hiszpańskie media oceniają, że sprowadzenie go do drużyny Xaviego było "strzałem w dziesiątkę". Pod wrażeniem Lewandowskiego są także koledzy z zespołu oraz władze katalońskiego klubu. Niewykluczone, że niedługo Polak wykorzysta swój autorytet, by pomóc młodszemu koledze z reprezentacji, Jakubowi Kiwiorowi.

Zobacz wideo Hit! Wojciech Szczęsny żartuje z Garetha Bale'a: Nie chcę psuć sobie relacji

Lewandowski pomoże Kiwiorowi trafić do FC Barcelony? Polak polecił go pracodawcy

Jak donoszą dziennikarze "Tuttosport", Lewandowski zasugerował obecnemu pracodawcy, by bliżej przyjrzał się obrońcy Spezii Calcio i rozważył ściągnięcie tego piłkarza w letnim oknie transferowym. A wszystko dzięki znakomitej grze 22-latka podczas wrześniowego zgrupowania reprezentacji Polski. 

Kiwior wystąpił w dwóch ostatnich spotkaniach Biało-Czerwonych w ramach Ligi Narodów. Co więcej, był jednym z najlepszych piłkarzy zarówno w starciu z Holandią (0:2), jak i Walią (1:0). Obrońca skutecznie studził zapędy rywali i kilka razy uratował drużynę przed stratą bramki. Pod wrażeniem umiejętności Kiwiora był wspomniany Lewandowski.

- Jak go zobaczyłem, po meczu z Holandią. To mu powiedziałem: "Chłopie, ty nie przyjechałeś na kadrę, ty przyjechałeś tutaj, by grać w pierwszym składzie". Ma naprawdę świetną lewą nogę i może nam się przydać w kadrze. Oczywiście, nie chcę go teraz zbyt zachwalać, bo czasem media nadają moim wypowiedziom zbyt dużej wagi. Ale on ma pokorę, chce się rozwijać i szybko wyciąga wnioski, a także chce się uczyć. To najważniejsze - mówił napastnik FC Barcelony.

Nic więc dziwnego, że usługami obrońcy Spezii zainteresowały się inne kluby. Media donoszą, że najbliżej sprowadzenia Kiwiora jest AC Milan. W gronie potencjalnych pracodawców jest także West Ham United, w którym występuje Łukasz Fabiański. Jednak plany obu zespołów może popsuć FC Barcelona. Katalończycy bardzo liczą się ze zdaniem Lewandowskiego, i jeśli ten rzeczywiście polecił młodszego kolegę z reprezentacji, wówczas wicemistrzowie Hiszpanii mogą ruszyć do walki o obrońcę. A wiemy, że Barcelona potrafi być piekielnie skuteczna, jeśli naprawdę zależy jej na pozyskaniu piłkarza. 

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl

Póki co Kiwior pozostaje zawodnikiem Spezii Calcio. W jej barwach rozegrał łącznie 31 spotkań, w których zaliczył jedną asystę. Polak pozostaje związany kontraktem do końca czerwca 2025 roku. Portal Transfermarkt wycenia go na sześć milionów euro. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.