- Taki piłkarz, który gra na światowym poziomie, z zawodnikami z różnych krajów, chciałby grać na takim poziomie jak w klubie. A tak się nie da - powiedział Czesław Michniewicz w programie "Gość wydarzeń" w Polsacie News.
Selekcjoner reprezentacji Polski w ten sposób odniósł się do ostatniego zachowania Roberta Lewandowskiego. Po meczu z Holandią (0:2) na Stadionie Narodowym kibice zwracali uwagę na nerwową gestykulację napastnika FC Barcelony.
Michniewicz bronił Lewandowskiego i Krychowiaka
Fani sugerowali, że Lewandowski jest coraz bardziej sfrustrowany grą kadry i tym, że nie ma w niej wielu okazji do strzelania goli. - W tych najważniejszych meczach wspierał drużynie, pomagał. Nie zrobił żadnego gestu, który mógłby być źle odczytany - bronił zawodnika Michniewicz.
Selekcjoner stanął też w obronie Grzegorza Krychowiaka. Środkowy pomocnik Al-Shabab od dłuższego czasu krytykowany jest za słabą formę w meczach reprezentacji Polski. - Grzegorz Krychowiak jest dziś najlepszym polskim zawodnikiem występującym na tej pozycji - zadeklarował Michniewicz.
I zakończył: - To specyficzna pozycja, trzeba mieć olbrzymie umiejętności. Też bym wolał, żeby grał dokładniej czy szybciej, ale w kadrze gra tak od lat. A na ten moment nie mamy nikogo, kto mógłby go zastąpić - powiedział polski trener.
Najbliższy mecz reprezentacja Polski zagra 16 listopada na Stadionie Narodowym. W meczu towarzyskim naszym rywalem będzie Chile. Będzie to ostatni sprawdzian przed mistrzostwami świata, na których zagramy z Meksykiem (22.11.), Arabią Saudyjską (26.11.) oraz Argentyną (30.11.).
