To Marcel Desailly, mistrz świata z reprezentacją Francji z 1998 roku, który przyleciał do Warszawy wraz z trofeum, a także Andrzej Duda. "Prezydent potwierdził, że przyjedzie powitać najcenniejsze trofeum w świecie piłki nożnej" - usłyszeliśmy od organizatorów. Nic dziwnego, bo przylot Pucharu Świata FIFA do Polski to wielkie wydarzenie. Zwłaszcza, że rzeźba wykonana przez Silvio Gazzanigę będzie wystawiona i udostępniona na Stadionie Narodowym dla wszystkich zainteresowanych już od 23 września. W tym dniu odbędzie się również mecz gwiazd Polska - Portugalia.
- Aby zdobyć bilet na mecz, należy zarejestrować się w aplikacji Coke App i zebrać 3 punkty, które uzyska się po rejestracji kodów spod nakrętek Coca-Cola, Wtedy punkty zostaną wymienione na bilet - tłumaczą nam przedstawiciele FIFA World Cup Trophy Tour.
W tym roku Puchar Świata odwiedzi aż 51 krajów. Polskę drugi raz w historii. W marcu 2014 roku trofeum było u nas po raz pierwszy i zostało zaprezentowane na terenie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Teraz domem najcenniejszego pucharu w świecie piłki nożnej będzie Stadion Narodowy, gdzie trafił on prosto z lotniska Chopina. W specjalnej eskorcie, w specjalnie przygotowanym i zabezpieczonym kufrze. Specjalny był też samolot. Z przodu miejsca dla gości i ludzi odpowiedzialnych za trasę FIFA World Cup Trophy Tour, a z tyłu wydzielone i obrandowane miejsce na puchar.