W listopadzie rozpoczną się mistrzostwa świata w Katarze. Selekcjonerzy drużyn mają coraz mniej czasu na przygotowanie swoich drużyn do najważniejszej imprezy czterolecia. Reprezentacja Polski, która w grupie zagra z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną, ma przed sobą zaledwie trzy spotkania kontrolne. Dwa z nich to spotkania w ramach Ligi Narodów. Biało-czerwoni zagrają z Holandią (22 września) i Walią (25 września). Kalendarz FIFA pozwala na jeszcze jeden mecz towarzyski.
Przez pewien czas spekulowano, że rywalem Polaków może być Brazylia. Czesławowi Michniewiczowi najprawdopodobniej zależało na rywalu z Ameryki Południowej, żeby jak najlepiej przygotować się do pojedynków z Meksykiem i m.in. Argentyną. I takiego sparingpartnera udało się znaleźć. Michniewicz potwierdził to na spotkaniu z młodzieżą przy okazji akcji "Lato w mieście", organizowanej przez KTS Weszło.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl
– Podczas Ligi Narodów chcemy porotować ustawieniem, popróbować wariantów, bo później nie będzie wiele okazji. Będziemy mieć jeden mecz towarzyski – i wszystko na to wskazuje, że w połowie listopada rywalem będzie Chile – powiedział Michniewicz cytowany przez TVP Sport. Mecz odbędzie się w Warszawie.
Chile, które nie awansowało na mundial, będzie ostatnim rywalem Polaków przed mistrzostwami świata. Już dzień po meczu kadra wyleci do Kataru. 22 listopada zagra inauguracyjny mecz z Meksykiem. 26 listopada odbędzie się mecz z Arabią Saudyjską, a 30 listopada rywalem Polaków będzie Argentyna.