Robert Lewandowski dwa tygodnie temu dołączył do FC Barcelony, a kilka dni później zadebiutował w nowym klubie w starciu przeciwko Realowi Madryt. Teraz reprezentant Polski zdecydował się na pierwszy wywiad, jako zawodnik zespołu z Katalonii.
W rozmowie z ESPN nie mogło zabraknąć wątku dotyczącego reprezentacji Polski. W rozpoczynającym się za niespełna cztery miesiące mundialu Polacy zagrają w grupie C. Zdaniem napastnika sukcesem kadry jest już sam awans na imprezę. Mimo to reprezentanci Polski zamierzają walczyć o najwyższe cele. Zwrócił też uwagę, że termin rozgrywania mundialu jest nowością dla wszystkich uczestników. Mistrzostwa rozpoczną się 21 listopada.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
- Te mistrzostwa będą czymś nowym dla wszystkich. Nikt nie rozgrywał ich jeszcze w połowie sezonu, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. To jednak nie jest ważne. Musimy być w jak najlepszej formie. Wiemy, że Polska nie jest faworytem mundialu, dla nas sukcesem jest to, że jesteśmy na kolejnych mistrzostwach. A że na nich jesteśmy, to będziemy chcieli pokazać się na nich z jak najlepszej strony.
Napastnik FC Barcelony skomentował też potencjalne szanse reprezentacji Polski na wyjście z grupy podczas mistrzostw świata w Katarze. Jego zdaniem będą to trudne mecze, a awans okazałby się sukcesem.
- Będziemy grać przeciwko Argentynie, Meksykowi i Arabii Saudyjskiej, to będą dla nas trudne mecze. Jeśli jednak pokażemy nasze najlepsze cechy, dołączymy do tego świetną taktykę i będziemy mieli pomysł na grę, to może uda nam się coś osiągnąć. Na pewno sukcesem będzie dla nas awans z fazy grupowej. Później wszystko jest możliwe.