Louis Van Gaal wściekły przez meczem z Polską. Odpiera zarzuty rodaka

W ramach trzeciego spotkania Ligi Narodów reprezentacja Polski zmierzy się z Holandią. Podczas przedmeczowej konferencji prasowej Louis Van Gaal, trener rywali zamiast na kadrze Czesława Michniewicza, skupił się na odparciu ataku ze strony swojego rodaka Ruuda Gullita. Na spotkaniu z mediami zapanowała napięta atmosfera.

Już w sobotę reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Holandią. Będzie to trzecie spotkanie biało-czerwonych w ramach tegorocznej edycji Ligi Narodów. Dzień przed meczem tradycyjnie przeprowadzono oddzielne konferencje prasowe z udziałem trenerów obu drużyn. Na spotkaniu z mediami, w którym uczestniczył Louis Van Gaal, zapanowała napięta atmosfera. 

Zobacz wideo Michniewicz nic nie ukrywa przed dziennikarzami. Podejrzeliśmy, jak wygląda trening reprezentacji

Louis Van Gaal odpiera ataki rodaka o dyskryminację w sztabie szkoleniowym. "To bzdura"

Podczas piątkowej konferencji prasowej Louis Van Gaal, selekcjoner reprezentacji Holandii poruszył nie tylko temat zbliżającego się spotkania z kadrą Czesława Michniewicza. Van Gaal skomentował także wypowiedź swojego rodaka Ruuda Gullita, który w wywiadzie dla "Helden Magazine" przyznał, że w sztabie szkoleniowym Holandii dochodzi do dyskryminacji na tle rasowym. Były piłkarz AC Milanu i Chelsea wyznał, że wielu najlepszych czarnoskórych piłkarzy po zakończeniu kariery nie otrzymało poważnej szansy na zaistnienie na ławce trenerskiej drużyny narodowej Holandii. Jedyne na co mogą liczyć, to rola asystenta pierwszego selekcjonera. 

Co więcej, i w tej roli nie mogą się w pełni realizować, bowiem zabrania się im prowadzenia treningów. Takim informacjom zaprzeczył Louis Van Gaal, którego prawą ręką w ostatnim czasie został czarnoskóry Edgar Davids. Holenderski szkoleniowiec wyjawił, że traktuje swojego asystenta w taki sam sposób, jak poprzednich, a więc niezależnie od koloru skóry. 

- Jestem zdumiony, że w swoim domu w Amsterdamie czy we Włoszech widzi, czy [Davids - przyp. red.] pracuje, czy nie. To są po prostu bzdury. Mój asystent Edgar Davids przeprowadził w tym tygodniu tak zwany włoski suchy trening - ujawnił wyraźnie zdenerwowany 70-latek, po czym dodał: - Nie chciałem obciążać moich piłkarzy fizycznie, a Davids grał przez długi czas w Serie A, gdzie tego typu treningi są na porządku dziennym. W związku z tym Davids potrafi to robić znacznie lepiej ode mnie. 

Mimo napiętej atmosfery selekcjoner odpowiedział również na pytania dotyczące sobotniego spotkania. Jeśli reprezentacja Holandii pokona kadrę Czesława Michniewicza, to umocni się na pozycji lidera w grupie czwartej dywizji A. Bowiem już wcześniej drużyna Van Gaala triumfowała w starciu z Belgią (4:1) i  Walią (2:1). 70-latek zdradził plany swojego zespołu na zbliżający się mecz z reprezentacją Polski. 

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl

- Chcemy wywrzeć dużą presję na rywalu, kiedy będzie przy piłce. Wtedy będzie tak, jak byśmy mieli jednego zawodnika więcej. Oczywiście jeśli zrobimy to dobrze - podkreślił szkoleniowiec.

Mecz Polska-Holandia odbędzie się 11 czerwca o godzinie 20:45. Spotkanie będzie transmitowane na antenach TVP 1 oraz Polsat Sport Premium 1. Zapraszamy również do śledzenia relacji na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.