Grzegorz Krychowiak na cenzurowanym. Boniek punktuje reprezentanta Polski

Zbigniew Boniek podał nazwisko jednego piłkarza, który nie pasował do środowej układanki Czesława Michniewicza. - Zrobił wczoraj to, co robił w ostatnich kilkunastu meczach. Czasami idzie za bardzo do przodu i potem musi gonić akcje przeciwnika - powiedział były prezes PZPN o Grzegorzu Krychowiaku.

Reprezentacja Polski przegrała 1:6 z Belgią w drugiej kolejce Ligi Narodów UEFA. To najwyższa porażka naszej drużyny narodowej od 12 lat. Ostatnim zespołem, który strzelił nam aż sześć goli, byli Hiszpanie. Tamto spotkanie przegraliśmy do zera. 

Zobacz wideo Po meczu z Belgią. Kolejny gol przeciwko Polsce po stracie Roberta Lewandowskiego?

Zbigniew Boniek punktuje Krychowiaka. "Niektórzy grają do końca swoich dni"

Na wynik przełożyła się słaba gra całego zespołu. Robert Lewandowski wymieniał po ostatnim gwizdku sędziego, że brakowało doskoku, pressingu, utrzymania się przy piłce, a w drugiej połowie także siły do odrabiania strat. Belgowie wykorzystali każdy błąd Polaków, a tych kilka popełnił m.in. Grzegorz Krychowiak.

Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Nazwisko Krychowiaka wymienił też w pomeczowej analizie Zbigniew Boniek, były prezes PZPN. - Zrobił wczoraj to, co robił w ostatnich kilkunastu meczach. Czasami idzie za bardzo do przodu i potem musi gonić akcje przeciwnika. Dostał kartkę i bał się cokolwiek zrobić. Teraz pytanie, jeżeli my chcemy grać Krychowiakiem jako takim defensywnym pomocnikiem, to musi grać jako defensywny pomocnik. Grzegorz nie gra jako defensywny pomocnik - powiedział Boniek w Prawdzie Futbolu.

Krychowiak zagrał w środę od pierwszej minuty i już po niecałym kwadransie został ukarany przez sędziego żółtą kartką za powstrzymanie kontry Belgów. Mecz rozpoczął w środku pola razem z Szymonem Żurkowskim. To połączenie też nie odpowiada Bońkowi. - Według mnie musi grać jeden z nich. Inni muszą być bardziej do kreowania, do utrzymywania się przy piłce, do większego biegania - powiedział.

Czy selekcjoner powinien więc skierować swoją uwagę bardziej ku młodym zawodnikom? Można tak wywnioskować z kolejnej wypowiedzi Bońka. - U nas jest taki zawód jak reprezentant. Niektórzy zawodnicy grają do końca swoich dni - stwierdził były prezes PZPN. Reprezentacja Polski zagra za dwa dni z Holandią w Rotterdamie i czeka ją ostatni mecz z Belgią w Warszawie. Relacje wszystkich meczów kadry można śledzić w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE.  

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.