Kamil Grabara świetnie prezentuje się w duńskiej lidze. W ubiegłym sezonie był wypożyczony do Aarhus, gdzie zbierał bardzo pochlebne recenzje. Ponadto zaliczył dziewięć czystych kont, co pozwoliło mu zostać najlepszym bramkarzem Superligi. Transfer do FC Kopenhagi również wyszedł polskiemu bramkarzowi na dobre. Grabara pobił zeszłoroczny wynik i w obecnych rozgrywkach ma aż 14 czystych kont. Świetna forma bramkarza z pewnością cieszy także Czesława Michniewicza. Grabara był kapitanem prowadzonej przez byłego szkoleniowca Legii reprezentacji Polski U-21. Powołał go także na marcowe zgrupowanie dorosłej kadry.
Świetne występy oraz bardzo wysoka liczba zachowanych czystych kont pozwoliły Grabarze na pobicie rekordu duńskiej ligi pod względem minut bez straty gola. W zeszłotygodniowym spotkaniu przeciwko FC Midtjylland polski bramkarz ponownie nie dał się pokonać i zapisał się na kartach historii Superligi. Tym samym nie stracił bramki przez 704 minuty.
Każda seria jednak zawsze ma swój koniec. Kamil Grabara nie miał zbyt wiele okazji na śrubowanie pobitego rekordu. W czwartek jego klub mierzył się na wyjeździe z Silkeborgiem. W 59. minucie meczu Nicolai Vallys jako pierwszy pokonał polskiego bramkarza, a FC Kopenhaga koniec końców przegrała to spotkanie 1:3. Ostatecznie seria Grabary zatrzymała się na 764 minutach bez straty bramki.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
FC Kopenhaga pomimo zaskakującej porażki z niżej notowanym rywalem utrzymuje pierwsze miejsce w duńskiej Superlidze po 25 rozegranych spotkaniach z zaplanowanych 32. Nad drugim w tabeli FC Midtjylland ma obecnie sześć punktów przewagi.