Michniewicz wypalił: Co ty k*** wygadujesz?! Jacek Góralski ujawnia

"Góral, co ty k*** wygadujesz?!" - rzucił Czesław Michniewicz do Jacka Góralskiego po faulu i żółtej kartce w meczu ze Szwedami. Pomocnik reprezentacji Polski zaskoczył selekcjonera reakcją po przewinieniu na Jesperze Karlstromie.

Jacek Góralski miał sporo szczęścia, że barażowy mecz ze Szwecją o awans na mistrzostwa świata nie zakończył się dla niego czerwoną kartką. W 38. minucie pomocnik reprezentacji Polski bardzo ostro zaatakował Jespera Karlstroma, za co otrzymał tylko żółtą kartkę. Tylko, bo na pewno znaleźliby się sędziowie, którzy za to przewinienie wyrzuciliby Góralskiego z boiska.

Zobacz wideo Analizujemy rywali Polaków na MŚ. Na to musi być gotowy Czesław Michniewicz

- Zawsze będę się upierać, że czerwona kartka byłaby totalną przesadą. Poślizgnąłem się na lewej nodze i chcąc zgarnąć piłkę, przejechałem Szwedowi po nodze - powiedział pomocnik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Jo-Wilfried Tsonga kończy karierę. Jo-Wilfried Tsonga kończy karierę. "Ostatni dreszczyk"

I dodał: - Analizowałem tę akcję kilkanaście razy! Nie było to wejście, za które karą mogło być wyrzucenie mnie z boiska. Zahaczyłem gościa, jednak nie atakowałem go wyprostowaną nogą. Zresztą po reakcji i minie sędziego widziałem, że nie uznał tego za wyjątkowo agresywne, złośliwe wejście i chęć zrobienia krzywdy Szwedowi.

"Góral, co ty k*** wygadujesz?!"

Góralski przyznał, że jeszcze przed meczem Czesław Michniewicz upomniał go, że po tym, jak zobaczy żółtą kartkę, to ten zdejmie go z boiska. Pomocnik dodał też, że zebrał burę od selekcjonera za ostry faul i ujawnił, co mu odpowiedział. A nie była to standardowa odpowiedź.

- Dostałem kartkę chwilę przed przerwą i nieco ograniczyłem trenerowi pole manewru z wycofaniem mnie. Po tym faulu sędzia nakazał mi usunąć się za boisko, bo i mnie trochę noga zabolała. I wtedy słyszałem, że trener mocnymi słowami mnie przestrzega przed jakimś głupstwem. Ale odpowiedziałem po swojemu - powiedział Góralski.

Robert LewandowskiHiszpanie o blamażu Bayernu. "Lewandowski? Ślad po nim zaginął"

I zakończył: - Coś w stylu: "Trenerze, trzeba ostro z nimi! Pakować się w nich!". Jak to w gigantycznych emocjach. A trener: "Góral, co ty k*** wygadujesz?! Zostało siedem minut, a w przerwie cię zmieniam. Niczego nie odwal!". Nie mam do niego pretensji za zmianę, lecz nie dam też sobie wmówić, co próbują niektórzy "fachowcy", że jestem łamignatem i nic więcej. W życiu nie dostałem bezpośredniej, czerwonej kartki! A do żółtej ze Szwedami grało mi się naprawdę dobrze i uważam, iż swoje zadanie wykonywałem sumiennie. Powiem więcej, po moim wejściu Karlstrom zaczął grać ostrzej i przypłacił to faulem na Grześku Krychowiaku, po którym dostaliśmy karnego.

Wygrana na Stadionie Śląskim sprawiła, że Polacy awansowali na mistrzostwa świata. W fazie grupowej naszymi rywalami będą kolejno Meksyk, Arabia Saudyjska i Argentyna. Turniej w Katarze potrwa od 21 listopada do 18 grudnia.

Więcej o: