W piątkowym losowaniu fazy grupowej mundialu w Katarze Polacy trafili do grupy C, gdzie zmierzą się z Arabią Saudyjską, Meksykiem oraz Argentyną. Biało-czerwoni zostali losowani z trzeciego koszyka i patrząc obiektywnie są trzecią siłą tej grupy. Niektórym udzielił się jednak optymizm. - Easy [z ang. łatwo] - napisał na Twitterze Zbigniew Boniek. - To bardzo ciekawa grupa! Zachowujemy pokorę, ale nikogo się nie boimy. Do Kataru polecimy bez kompleksów i gotowi do walki. Bądźcie z nami! - nieco ostrożniej zadeklarował Cezary Kuleszy, aktualny prezes PZPN.
Losowanie skomentował także selekcjoner Argentyny, Lionel Scaloni. I zachował więcej pokory niż Boniek, który jest znany z wyrazistych opinii.
- Trafiliśmy do trudnej grupy. Szanujemy wszystkich przeciwników, ale wierzymy, że uda nam się dobrze wypaść. Teraz wiemy, że towarzyski mecz z Meksykiem nie dojdzie do skutku. Musimy zmienić plany, poszukamy innego rywala do sparingu.(...) Nie możemy być ani szczęśliwi, ani smutni. Gramy dobrze i mamy zaufanie do własnych umiejętności. Mam nadzieję, że moi piłkarze zachowają spokój i będą cieszyć się mistrzostwami świata, ponieważ są one rozgrywane co cztery lata. Mam nadzieję, że uda nam się przejść całą drogę - mówił Scaloni na antenie "Tyc Sports".
I dodał: - Patrząc na historię, Meksyk to dla nas trudny rywal. Polska to dobra drużyna ze świetnymi piłkarzami. Za to Arabia Saudyjska przeszła eliminacje w znakomitym stylu. To wyrównana grupa
Polacy na początek mundialu zagrają 22 listopada z Meksykiem. Potem zmierzą się z Arabią Saudyjską (26 listopada) i Argentyną (30 listopada).
Scaloni wypowiedział się też na temat grupy H (Portugalia, Urugwaj, Korea Południowa i Ghana) i grupy G (Brazylia, Szwajcaria, Serbia, Kamerun).
- Myślę, że Urugwaj ma spore szansę. Nikt nie chce grać przeciwko tej drużynie. Brazylia też trafiła do wyrównanej grupy - powiedział 43-letni trener.