Najpierw atak na Jacka Kurowskiego na antenie TVP, potem ostre słowa pod adresem kilku innych nieprzychylnych dziennikarzy w rozmowie z Kanałem Sportowym. Po zwycięstwie nad Szwecją (2:0) w barażu o awans na mistrzostwa świata Czesław Michniewicz nie przebierał w słowach, uderzając w krytykujących go dziennikarzy.
- My wygrywamy mecz, bardzo trudny, a on mówi, że zawodnicy nie wiedzieli, w jakim systemie zagrają. No co on p... za głupoty? - wypalił Michniewicz. Całej wypowiedzi można posłuchać na zamieszczonym poniżej filmie.
Wielu osobom zachowanie Michniewicza się nie spodobało. "Ta wypowiedź była tak żenująca i tak dramatycznie chamska, że nie nadaje się do cytowania. Każdy może sobie odsłuchać na własną odpowiedzialność. Jeszcze bardziej żenujący jest rechot na jej zakończenie. I to 'jeńców nie bierzemy'. Już teraz się boję, co to będzie, jak Michniewicz wyjdzie z grupy na mistrzostwach świata. Jaką wtedy przeprowadzi zemstę, jakie wtedy wyciągnie brudy na dziennikarzy, którzy mu nie potakiwali" - na Sport.pl napisał Michał Kiedrowski.
Do zachowania Michniewicza odniósł się też były prezes PZPN, Zbigniew Boniek, który w przeszłości zatrudniał tego trenera do pracy z kadrą do lat 21. - Nie zapomnijmy, że w czerwcu mamy cztery mecze z dobrymi drużynami. Jak to się mówi: Pan Bóg przebacza, dziennikarze nie zawsze. Czesiu postawił się w sytuacji takiej, że ewentualna porażka będzie oceniana inaczej niż porażka innych trenerów - powiedział w "Prawdzie Futbolu".
I dodał: - W pewnym sensie rozumiem Michniewicza, że zeszło z niego powietrze. Czy zrobił słusznie? Nie jestem ani adwokatem, ani prokuratorem. To nie jest mój problem, ale zupa się rozlała. To nie będzie łatwe do posprzątania. Czesiu musi sobie zdawać sprawę, że po tym jego pomeczowym expose niektórzy będą na niego czekali za rogiem.
W czerwcu reprezentacja Polski zagra cztery mecze w Lidze Narodów. 3 czerwca podejmiemy Walię, 6 czerwca zagramy na wyjeździe z Belgią, a cztery dni później w Amsterdamie z Holandią. 13 czerwca zagramy u siebie rewanż z Belgią. Rozgrywki Ligi Narodów zostaną dokończone we wrześniu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!