Szwedzi po meczu z Polską skontaktowali się z policją. "To jest straszne"

Piłkarze reprezentacji Szwecji zostali zmuszeni do wyłączenia komentarzy na swoich portalach społecznościowych. To efekt hejtu, który spadł na nich po ich błędach w meczu Polska - Szwecja (2:0) w finale baraży o mistrzostwa świata w Katarze.

Szwedzki Związek Piłki Nożnej złoży doniesienie na policję w związku z hejtem w internecie, który wylał się po meczu Polska - Szwecja na Jespera Karlströma i Marcusa Danielsona - napisał na Twitterze Piotr Piotrowicz, pasjonat szwedzkiej piłki.

Zobacz wideo Michniewicz został sam na murawie. "Tak wyglądał obrazek wieczoru"

Piłkarze musieli wyłączyć komentarze w portalach społecznościowych

Zaraz po meczu w różnych mediach społecznościowych zaczął się hejt głównie właśnie na Jespera Karlströma i Marcusa Danielsona. Obaj dostali mnóstwo obraźliwych komentarzy. Obaj byli zamieszani przy straconych bramkach Szwedów. Karlström tuż po rozpoczęciu drugiej połowy faulował w polu karnym Grzegorza Krychowiaka, który wszedł na boisko w przerwie meczu. Sędzia odgwizdał jedenastkę, którą w 50. minucie wykorzystał Robert Lewandowski.

Karlstrom fauluje Krychowiaka w meczu Polska - SzwecjaKarlstrom fauluje Krychowiaka w meczu Polska - Szwecja Screen TVP Sport

W 72. minucie w prostej sytuacji fatalny błąd popełnił Danielson. W niegroźnej sytuacji źle przyjął piłkę i przejął ją Piotr Zieliński. Pomocnik reprezentacji Polski pobiegł na bramkę, znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i zdobył gola.

Fatalny błąd Danielsona w meczu Polska - SzwecjaFatalny błąd Danielsona w meczu Polska - Szwecja Screen TVP Sport

 

Szwedzki Związek Piłki Nożnej natychmiast zareagował na hejt wobec zawodników. Jesper Karlström i Marcus Danielson zostali zmuszeni do wyłączenia komentarzy na swoich profilach na Instagramie.

- Skontaktowaliśmy się z organami policji i zostaliśmy poinformowani, że dostaniemy informacje w tej sprawie - mówi Martin Fredman, kierownik ds. bezpieczeństwa reprezentacji Szwecji.

- Dla nas to niestety rutyna, którą mamy od kilku lat. Chodzi o ochronę naszych zawodników najlepiej jak potrafimy w sytuacji prewencyjnej. To, co się dzieje w internecie, jest straszne. Są obelgi, głupie i niesmaczne komentarze. Wszystko jest głupie, ale oczywiście nie wszystko ma charakter przestępczy - dodaje Martin Fredman.

Podkreśla również, że konieczne jest zrobienie wreszcie czegoś z hejtem w internecie na portalach społecznościowych.

- Moim życzeniem jest wprowadzenie jakiejś kontroli w korzystaniu z mediów społecznościowych. Rozwiązaniem może być np. identyfikator podczas logowania. Potrzebujemy tego, by ci, którzy piszą, robili to pod własnym imieniem i nazwiskiem, a nie anonimowo - mówi Fredman.

Teraz Polacy czekają na rywali w fazie grupowej fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze. Losowanie odbędzie się w piątek, 1 kwietnia o godz. 18. Po wygranej ze Szwecją kadra Czesława Michniewicza będzie losowana z trzeciego koszyka. Tutaj można zobaczyć możliwe scenariusze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.