Szwedzi pokonali 1:0 Czechów w barażowym spotkaniu o awans do finałów mistrzostw świata 2022. Zwycięska bramka padła dopiero w 110. minucie. Szwedzi będą więc wtorkowym przeciwnikiem "Biało-Czerwonych" w meczu w Chorzowie, którego stawką jest awans na katarski mundial.
Tymczasem z obozu rywali płyną niepokojące dla szwedzkich kibiców wieści. Kontuzji nabawił się Martin Olsson. Lewy obrońca Malmoe FF doznał urazu w meczu z Czechami i opuścił zgrupowanie ekipy "Trzech Koron". - Oczywiście jest to smutna wiadomość. Martin wykonał wczoraj kawał dobrej roboty i mamy nadzieję, że szybko wróci na boisko - mówił selekcjoner Szwedów, Janne Andersson. Dodał, nikt nie zostanie powołany na miejsce kontuzjowanego zawodnika. Wcześniej, urazu nabawił się inny lewy obrońca "Trzech Koron", zawodnik Sevilli - Ludwig Augustinsson.
Problemy z kontuzjami ma też reprezentacja Polski. Już w pierwszej połowie meczu ze Szkocją, Czesław Michniewicz musiał dokonać dwóch zmian ze względu na kontuzje zawodników. Jedna z nich jest poważna. Z powodu naderwania mięśnia przywodziciela ze Szwecją (1:1) nie zagra obrońca Bartosz Salamon. To poważne osłabienie. Groźnego urazu nabawił się tez Krzysztof Piątek. Nadal nie wiadomo, co z występem Arkadiusza Milika, który w czwartek zszedł z boiska w 26. minucie i odczuwa dyskomfort w mięśniu uda.
– To ciągnie się za nim od dłuższego czasu, profilaktycznie wolał zejść z boiska. Czy to poważny uraz, dowiemy się po badaniach, które zostaną przeprowadzone wieczorem w Katowicach - mówił team manager reprezentacji Polski, Jakub Kwiatkowski. Mecz Polska - Szwecja odbędzie się we wtorek, 29 marca, o godz. 20.45 na Stadionie Śląskim w Chorzowie.