Podczas marcowego zgrupowania reprezentacji Polski, drużyna Czesława Michniewicza rozegra dwa spotkania. Najpierw 24 marca zmierzy się towarzysko ze Szkocją w Glasgow, by następnie 29 marca zagrać w finale baraży na Stadionie Śląskim ze zwycięzcą meczu Szwecja - Czechy. Wygrany z tego drugiego spotkania zagra w finałach mistrzostw świata w Katarze, które odbędą się na przełomie listopada i grudnia.
Czesław Michniewicz już w zeszły poniedziałek ogłosił powołania z lig zagranicznych. Oprócz stałego trzonu kadry, w kadrze znalazły się także sensacyjne nazwiska. Chodzi m.in. o Konrada Michalaka, występującego w Konyasporze. W tym sezonie ligi tureckiej ofensywny prawoskrzydłowy strzelił gola i zanotował asystę w 25 meczach. Michniewicz zna Michalaka z reprezentacji U-21. Zaskoczeniem było też powołanie 30-letniego Marcina Kamińskiego. Stoper Schalke ostatni raz grał w kadrze w 2018 roku. Z orłem na piersi wystąpił tylko siedem razy, a debiutował w 2011.
We wtorek Czesław Michniewicz ogłosił nazwiska kolejnych czterech piłkarzy, którzy zostali powołani do reprezentacji Polski z ekstraklasy. Wśród nich znaleźli się Kamil Grosicki, Mateusz Wieteska, Patryk Kun i Bartosz Salamon. Nazwisko tego ostatniego wydaje się o tyle niespodziewane, że jeszcze w poniedziałek pojawiły się informacje o jego kontuzji.
Salamon w niedzielnym meczu Lecha Poznań z Wisłą Kraków, w doliczonym czasie gry zderzył się w walce o górną piłkę z Elvisem Manu. Następnie upadł na murawę, a jego kolano wygięło się w nienaturalny sposób. Zawodnik natychmiast zszedł z boiska i widać było, że jest to raczej poważny uraz. Pojawiła się obawa, że Salamon doznał zerwania więzadła krzyżowego. W poniedziałek Lech przekazał informację, że Salamon uniknął poważnego urazu, jednak z powodu silnego bólu będzie musiał odpocząć od treningów.
Jednak największą sensacją jest powołanie na zgrupowanie Patryka Kuna. To 26-letni pomocnik, który aktualnie występuje w Rakowie Częstochowa. W swojej karierze sięgnął już po Pucharu Polski i dwukrotnie wygrywał Superpuchar Polski. W obecnym sezonie jest ważnym ogniwem zespołu Marka Papszuna, który jest w walce o mistrzostwo Polski. Kun zanotował w 22 spotkaniach cztery asysty.