Od czwartku, 17 lutego po ponownym ataku Rosji trwa wojna na Ukrainie. Ciągłe ataki wojsk rosyjskich sprawiają, że niesie ona za sobą coraz więcej strat. Niestety także wśród ludności cywilnej. Wielu obywateli Ukrainy - szczególnie kobiety z dziećmi - zdecydowało się na ucieczkę z kraju pochłoniętego walkami zbrojnymi. W sieci powstało wiele zbiórek, które mają pomóc Ukraińcom na początku nowego życia. Arkadiusz Milik zdecydował się wesprzeć jedną z takich inicjatyw.
"Uważam, że to niemożliwe w pełni cieszyć się swoimi urodzinami, w tak trudnych chwilach. Jednakże chciałbym podziękować wszystkim za miłe słowa. Najlepsze, co mogę dzisiaj zrobić, to wesprzeć Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce. Dołączmy wszyscy i pomóżmy tym, którzy są w ogromnej potrzebie" - napisał Arkadiusz Milik w mediach społecznościowych dodając zdjęcie z potwierdzeniem wpłaty 200 tysięcy złotych.
Celem zbiórki, na którą przeznaczył pieniądze piłkarz Olympique Marsylia, jest wsparcie dla opuszczonych dzieci i rodzin zastępczych w Ukrainie. Pomogło już ponad 19 tys. osób, a obecna zebrana kwota wynosi blisko 2 mln złotych. Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce informuje, że "w Ukrainie wychowuje się 64 tys. dzieci. Szacowaliśmy, że 16 tys. z nich będzie potrzebowało pilnej pomocy. Jest również 98 tys. dzieci pod opieką pieczy instytucjonalnej, tj. w domach dziecka, obecnych na całym terenie Ukrainy".
Więcej najnowszych informacji o sytuacji na Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Wychowawcy opuścili dzieci, bo walczą na froncie lub ewakuowali się ze swoimi rodzinami. Oprócz przekazania środków można też zostać wolontariuszem, który pomoże w pomocy potrzebującym dzieciom.
Sytuacja na Ukrainie jest coraz bardziej napięta. Dotyka ona również sportowców, którzy postanowili reagować i sprzeciwiać się agresji ze strony Rosji. Dlatego PZPN wraz z kadrowiczami jako pierwsi uznali, że nie zagrają z reprezentacją Rosji w meczach barażowych do MŚ 2022. Za biało-czerwonymi poszły też inne krajowe związki piłkarskie - w tym m.in. Anglia, Szwecja, Szkocja, Dania czy Norwegia - co zmusiło do działania UEFA i FIFA. Europejska i światowa federacja zawiesiła rosyjskie kluby i drużynę narodową z międzynarodowych rozgrywek.