"Koniec ze słowami, czas na czyny! W związku z eskalacją agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, reprezentacja Polski nie zamierza rozegrać barażowego meczu z rep. Rosji. To jedyna słuszna decyzja" - napisał prezes PZPN Cezary Kulesza na Twitterze. Decyzję federacji poparli też reprezentanci Polski, z Robertem Lewandowskim na czele. "Odmawiam stania na boisku w barwach mojego kraju i słuchania hymnu narodowego Rosji" - napisał Wojciech Szczęsny w emocjonalnym wpisie.
Podobną decyzję podjął Szwedzki Związek Piłki Nożnej. "Niezależnie od reakcji FIFA nie zagramy z Rosją w marcu. Trudno nam uwierzyć, że FIFA nie zdecyduje się podążyć za naszym wezwaniem" - przekazali Szwedzi.
"Echo naszej decyzji na świecie rozbrzmiewa bardzo mocno" - napisał Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN na Twitterze. Okazuje się, że polska kadra otrzymała ciekawą propozycję. "Otrzymaliśmy już nawet ofertę darmowego zgrupowania w marcu na obiektach Athletic Bilbao i towarzyski mecz z reprezentacją Kraju Basków" - dodał Kwiatkowski. Reprezentacja Kraju Basków obecnie nie jest zrzeszona w FIFA oraz UEFA.
Najnowsze informacje ws. rosyjskiej inwazji na Ukrainę >>
Baskowie co jakiś czas rozgrywają spotkania towarzyskie. Starania Kraju Basków o członkostwo w UEFA i FIFA trwają od końca 2018 roku. Wówczas delegacja udała się do siedzib federacji w Zurychu oraz Nyonie, żeby zarejestrować swój wniosek o pełne członkostwo. W kadrze Kraju Basków może znaleźć się m.in. Mikel Oyarzabal (Real Sociedad), Aymeric Laporte (Manchester City), Ander Herrera (PSG) czy Inaki Williams (Athletic Bilbao).
Ostatni mecz Kadra Basków rozegrała w listopadzie 2020 roku, w którym ich rywalem była Kostaryka. Baskowie wygrali 2:1 po bramkach Unaia Nuneza oraz Ikera Muniaina. Jak dotąd Kraj Basków grał tylko jeden mecz towarzyski z krajem z Europy - w 2011 roku okazali się lepsi od Estonii, wygrywając 2:1 po dwóch trafieniach Aritza Aduriza.