Rosjanie reagują na wybór Michniewicza. "Nazywa się go Czesław 711"

"W Polsce nazywa się go Czesław 711", "Po meczu ze Spartakiem naśladował Stanisława Czerczesowa" - to tylko część komentarzy w rosyjskich mediach po wyborze Czesława Michniewicza na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski.

Saga związana z wyborem selekcjonera reprezentacji Polski dobiegła końca. Choć według plotek faworytem na to stanowisko był Adam Nawałka, to kadrę prowadzić będzie Czesław Michniewicz. Jego kontrakt ma obowiązywać do końca 2022 roku, a nie - tak, jak sugerowano - do końca barażów. Z informacji Sport.pl wynika, że PZPN będzie mógł rozwiązać umowę już po barażach.

Zobacz wideo Michniewicz odpiera ataki korupcyjne. "Nie byłem świadkiem koronnym" Wybierz serwis

Rosyjskie media komentują wybór Michniewicz na selekcjonera. "Nazywa się go Czesław 711" 

Informacja o tym, że reprezentacja Polski ma nowego selekcjonera znalazła się  w rosyjskich mediach. Temat ten przewijał się w nich w ostatnich dniach, bo za niespełna dwa miesiące Rosja zmierzy się z Polską w Moskwie w barażach o awans na MŚ 2022 w Katarze. 

W kontekście Michniewicza nie brakuje nawiązań do zwycięstwa prowadzonej przez niego Legii nad Spartakiem Moskwa w trwającej edycji Ligi Europy. "Jego ostatnim miejscem pracy była Legia, która grała w tej samej grupie Ligi Europy co Spartak Moskwa. Legia z rosyjskim zespołem wygrała" - czytamy na portalu Match.TV. O tym napisał także rosyjskie Eurosport. "We wrześniu 2021 roku Michniewicz wraz z Legią pokonał w Moskwie Spartaka i uczcił to świetnym występem na konferencji prasowej, gdzie naśladował Stanisława Czerczesowa" - czytamy. Nowy selekcjoner ostentacyjnie otworzył wtedy butelkę piwa po imponującym zwycięstwie. W podobny sposób zachował się ówczesny selekcjoner reprezentacji Rosji podczas Euro 2020. 

Agencja TASS zwróciła natomiast uwagę na słowa Michniewicza, który zaznaczył, że już rozpracowuje rywali. "Nowy trener mówi o tym, że marzył o prowadzeniu kadry narodowej i był dumny z tego, że marzenie to się spełniło. Michniewicz zagłębił się w problemach kadry i zajął się już meczem z Rosją" - napisano. 

Sport.pl LIVE na żywo od 20.00. Specjalna rozmowa z Czesławem Michniewiczem

 

Sport24 zatytułował artykuł o Michniewiczu: "Dlaczego skandaliczny trener rywala Rosji w barażach o awans na MŚ. Dlaczego prokuratura zainteresowała się Michniewiczem?" Opisane w nim zostały kontrowersje związane z rzekomą korupcyjną przeszłością Czesława Michniewicza. "W Polsce nowego trenera nazywa się "Czesław711" [...] W Polsce żartowali nawet, że po odejściu z piłki będzie mógł pracować w call center" - napisano, Jak zaznaczono, szkoleniowiec jest oficjalnie niewinny, co nie wpływa jednak na to, że historia jest mniej niejasna. Portal ten zwrócił także uwagę, że po wyborze Michniewicza na to stanowisko spadły kursy na awans reprezentacji Polski. 

Debiut Michniewicza w roli selekcjonera reprezentacji Polski już 24 marca w meczu z Rosją w Moskwie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.