Łukasz Piszczek jednak w sztabie Michniewicza? "Jest zaskoczony"

Łukasz Piszczek jest jednym z głównych kandydatów do roli asystenta nowego trenera reprezentacji Polski. - Wiadomo, że Piszczek był gotowy, by przystąpić do sztabu Nawałki. Teraz musi to sobie przeanalizować - uważa dziennikarz Łukasz Wiśniowski.

Niemal każdego dnia po odejściu Paulo Sousy z reprezentacji Polski w mediach pojawiały się nazwiska kandydatów, którzy mogliby zająć jego miejsce nie tylko w kontekście baraży do mistrzostw świata, ale też eliminacji do Euro 2024 lub Ligi Narodów. Od samego początku zdecydowanym faworytem do ponownego objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski był Adam Nawałka, natomiast obecnie szkoleniowiec wydaje się być opcją rezerwową. Potem większe szanse na stanowisko selekcjonera miał Andrij Szewczenko.

Zobacz wideo Wielki transfer polskiego piłkarza. "Od jakiegoś czasu przerastał ekstraklasę"

Co zrobi Piszczek?

Teraz według informacji portalu meczyki.pl trenerem reprezentacji Polski zostanie Czesław Michniewicz. Od kilku tygodni mówi się, że asystentem nowego selekcjonera będzie prawdopodobnie Łukasz Piszczek. - Jestem po jakichś rozmowach, ale nie jest to nic wiążącego. Spokojnie do tego podchodzę. Prezes Kulesza dał sobie czas do 31 stycznia, żeby wybrać trenera i wtedy się wszystko wyjaśni" - powiedział Piszczek w studiu Viaplay.

Sytuację komplikuje jednak fakt, że Łukasz Piszczek chciał współpracować z Adamem Nawałką.

- Sprawa nie jest przesądzona. Czesław Michniewicz został zapytany o Łukasza Piszczka. Powiedział, że widzi dla niego miejsce w sztabie. To jednak w gestii PZPN są rozmowy z Piszczkiem. Wiadomo, że Piszczek był gotowy, by przystąpić do sztabu Nawałki. Wyborem Michniewicza jest zaskoczony. Musi sobie wszystko przeanalizować i przetrawić - powiedział Łukasz Wiśniowski w trakcie debaty dziennikarzy w pokoju na Twitterze.

24 marca reprezentacja Polski zagra z Rosją w meczu barażowym o awans do mistrzostw świata, które w listopadzie rozpoczną się w Katarze. Jeśli Polacy pokonają Rosjan w Moskwie, to w decydującym o awansie na mundial meczu zagrają ze zwycięzcą spotkania Szwecja - Czechy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.