Baraż Rosji z Polską może zostać przeniesiony. Możemy na tym zyskać

Barażowy mecz Rosja - Polska może nie odbyć się na moskiewskich Łużnikach - poinformował portal "RB Sport". Wszystko przez możliwe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.

24 marca reprezentacja Polski zagra z Rosją w meczu barażowym o awans do mistrzostw świata, które w listopadzie rozpoczną się w Katarze. Spotkanie to ma odbyć się na stadionie Łużniki w Moskwie. Nie jest jednak pewne, że to właśnie na tym obiekcie powalczymy z zespołem Walerija Karpina.

Zobacz wideo Polaków może czekać piekło w Moskwie. "Potrzebni eksperci od spraw międzynarodowych" [Sport.pl LIVE #5]

Portal "RB Sport" poinformował, że możliwa jest zmiana stadionu. Mimo że początkowo obok Moskwy rosyjscy działacze rozważali kandydaturę Sankt Petersburga, tym razem chodzi jedynie o zmianę obiektu, a nie miasta. Zdaniem portalu bardzo prawdopodobne jest, że mecz Rosja - Polska odbędzie się na stadionie Dinama Moskwa.

Skąd to zamieszanie? Według informacji "RB Sport" zmiana może być spowodowana problemami ze sztuczną murawą na Łużnikach oraz - a może przede wszystkim - obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa.

Mecz Rosja - Polska przeniesiony?

Nie jest wykluczone, że w marcu obowiązywać będą obostrzenia, które pozwolą na zapełnienie stadionu w 50 lub 75 procentach. Zdecydowanie mniejszy stadion Dinama ma sprawiać wrażenie bardziej zapełnionego obiektu i zagwarantować reprezentacji Rosji lepszy doping.

Jak prezentują się pojemności obu stadionów? Obiekt Dinama może pomieścić niewiele ponad 26 tysięcy kibiców. Łużniki mogą przyjąć aż ponad 80 tysięcy fanów. Zmiana stadionu mogłaby być korzystna dla reprezentacji Polski. Na Łużnikach zagralibyśmy na sztucznej murawy, do której nasz zespół przyzwyczajony nie jest. Na stadionie Dinama położona jest zaś naturalna trawa.

Jeśli Polacy pokonają Rosjan w Moskwie, to w decydującym o awansie na mundial meczu zagrają ze zwycięzcą spotkania Szwecja - Czechy.

Więcej o:
Copyright © Agora SA