Tak głosował Paulo Sousa w plebiscycie FIFA The Best

Paulo Sousa - jeszcze jako selekcjoner reprezentacji Polski - brał udział w głosowaniu w plebiscycie FIFA The Best. Wiadomo, kogo na swoim podium umieścił Portugalczyk.

W poniedziałkowy wieczór odbyła się gala FIFA Best, czyli - obok "Złotej Piłki" - drugi najbardziej prestiżowy plebiscyt na najlepszego piłkarza świata, gdzie pod uwagę brany jest nie tyle 2021 rok, co okres od października 2020 do sierpnia 2021. I choć Leo Messi powinien się z tego powodu cieszyć, bo jesienią nie podbił Ligue 1 po transferze do PSG, to jednak Argentyńczyk i tak przegrał z Robertem Lewandowskim.

Zobacz wideo Polaków może czekać piekło w Moskwie. "Potrzebni eksperci od spraw międzynarodowych" [Sport.pl LIVE #5]

Kapitan reprezentacji Polski sięgnął po mistrzostwo Niemiec i Superpuchar Niemiec, a w całym 2021 roku strzelił 69 goli. W międzyczasie pobił historyczny rekord Gerda Muellera pod względem liczby strzelonych bramek w jednym sezonie Bundesligi (41). Zaskoczenia nie było. Polak wygrał ten plebiscyt drugi raz z rzędu.

O zaskoczeniu możemy pisać dopiero po przejrzeniu niektórych kart do głosowania. Przypomnijmy: w głosowaniu wzięli udział obecni kapitanowie i selekcjonerzy reprezentacji narodowych, dziennikarze, a także internauci. Jednym z jurorów był Paulo Sousa.

FIFA The Best. Jak głosował Paulo Sousa?

Po ceremonii wręczenia nagród, dowiedzieliśmy się tego, jak kto głosował. Portugalski trener umieścił Lewandowskiego na pierwszym miejscu. Sousa na podium uwzględnił także pomocników Chelsea. Drugie miejsce zajął Jorginho, a trzecie N'Golo Kante.

Kilkanaście dni temu Sousa zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski i przyjął ofertę Flamnego. W międzyczasie nie pożegnał się nawet z polskimi piłkarzami, choć przez wiele miesięcy podkreślał swoją silną więź z nimi. Podczas głosowania jednak o Lewandowskim pamiętał.

A jak głosowali piłkarze? Lewandowski zagłosował na Jorginho, a na drugim miejscu umieścił Messiego, zaś na trzeciej pozycji Cristiano Ronaldo. Z kolei piłkarz PSG zdecydował się za to na bardzo dziwny krok, mogący godzić w powagę plebiscytu: zagłosował na kolegów z zespołu. Na dwóch pierwszych miejscach umieścił Kyliana Mbappe i Neymara. Na trzecim miejscu znalazł się Karim Benzema z Realu Madryt. 

Lewandowski skomentował wyniki FIFA The Best

- Dziękuję bardzo. Jestem zaszczycony i dumny. To nagroda również dla moich trenerów i zespołu - powiedział Lewandowski. Polak odniósł się również do pobitych rekordów Gerda Muellera. Legendarny Niemiec również został wyróżniony i wspomniany podczas gali. - Nigdy nie marzyłem o pobiciu tego rekordu. Te wszystkie rekordy które biję - dziękuję mu, bo bez niego nie byłoby to możliwe - powiedział Lewandowski.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.