Media: Sensacyjne wieści ws. nowego selekcjonera. Nawałka nie jest faworytem

Nie Adam Nawałka, a Marcel Koller ma być kandydatem numer jeden do objęcia posady selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Rewelacje na ten temat podał "Przegląd Sportowy".

Adam Nawałka po powrocie z wakacji spotkał się w czwartkowy wieczór z Cezarym Kuleszą ws. reprezentacji Polski. "Wiele wskazuje, że po raz pierwszy prezes PZPN przeszedł w rozmowach do konkretów. Wcześniejsze spotkania, m.in. z Fabio Cannavaro, miały raczej charakter zapoznawczy" - pisał dziennikarz Sport.pl Jakub Seweryn. "Wbrew wstępnym ustaleniom nie zwlekali ze spotkaniem do piątku. Nawałka z lotniska pojechał do hotelu, a około godz. 22 dołączył do niego Kulesza" - dodał dziennikarz Sport.pl Dawid Szymczak.

Zobacz wideo "Nie chcę, żeby taki człowiek był selekcjonerem reprezentacji Polski. To go dyskwalifikuje"

Szwajcar kandydatem numer jeden Kuleszy

Portal meczyki.pl informował, że Adam Nawałka ponownie spotkał się z Cezarym Kuleszą i rozmawiał o objęciu reprezentacji Polski. Obie strony rozmawiały m.in. o logistyce, składzie sztabu czy długości kontraktu i szybko doszły do porozumienia. Wraz z Nawałką pojawi się trzon zaufanych ludzi, ale PZPN chce, żeby bliżej kadry był m.in. Marcin Dorna czy Marcin Brosz, selekcjoner kadry do lat 19. Niewykluczone, że w sztabie Adama Nawałki pojawi się też Łukasz Piszczek. Nawałka podjął już pierwsze konkretne kroki - za nim spotkanie z Jakubem Kwiatkowskim, team managerem kadry, a wkrótce spotka się z Hubertem Małowiejskim, szefem banku informacji.

Tymczasem zaskakujące wieści przekazał "Przegląd Sportowy". Wynika z nich, że to nie Adam Nawałka jest głównym faworytem w wyścigu po stanowisko nowego selekcjonera polskich piłkarzy. Ma nim być Szwajcar Marcel Koller. To trener uznawany za stworzenie obecnego systemu szkoleniowego w Austrii. Przez sześć lat był też selekcjonerem reprezentacji tego kraju. Koller pracował też między innymi w klubach niemieckiej Bundesligi. Ostatnio prowadził FC Basel.

Atutem Szwajcara ma być to, że nie ma aktualnie zawodowego zajęcia i mógłby spokojnie zdążyć z opracowaniem planu dla reprezentacji Polski przed barażami w walce o mundial w Katarze. - Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawiał już ze Szwajcarem i bierze go na poważnie pod uwagę, ale oczywiście wyścig o posadę selekcjoner naszej kadry nie jest zakończony - czytamy w "PS".

Cezary Kulesza przed podjęciem ostatecznej decyzji będzie się konsultował jeszcze z doradcami, a także piłkarzami reprezentacyjnymi. Prawdopodobnie w piątkowy wieczór Kulesza spotka się jeszcze raz z Nawałką, żeby wypracować pełne porozumienie ws. objęcia biało-czerwonych. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej dopina jeszcze dofinansowanie polskich klubów przez rząd. Czy zatem na pewno dziś Kulesza spotka się z innym polskim kandydatem, tak jak zapowiadał na łamach "Przeglądu Sportowego"? Tu nie można mieć stuprocentowej pewności.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.