"Sousa skompromitował opcję zagraniczną". Dudek wskazuje faworyta na następcę

- Paulo Sousa zachował się wyjątkowo nieelegancko i za parę lat pewnie sam to przyzna - w rozmowie z portalem Interia.pl powiedział były reprezentant Polski, Jerzy Dudek.

Paulo Sousa nie będzie już selekcjonerem reprezentacji Polski. W niedzielę gruchnęła wiadomość, że Portugalczyk poprosił prezesa PZPN - Cezarego Kuleszę - o rozwiązanie kontraktu. Wszystko przez to, że trener chciałby podjąć pracę w brazylijskim Flamengo.

Zobacz wideo Alarm w kadrze skoczków! Czarne chmury.| Kto trenerem siatkarzy? [SPORT.PL LIVE #2]

Na razie nie wiadomo, jak zakończy się cała sprawa. Chociaż Kulesza odmówił Sousie, to nie sposób wyobrazić sobie sytuację, w której Portugalczyk poprowadzi kadrę w marcowych barażach o mundial. Zwłaszcza że jego kontrakt zbudowany jest tak, że PZPN może co najwyżej ubiegać się o odszkodowanie przed FIFA.

Zachowaniem Sousy zniesmaczony jest były reprezentant Polski, Jerzy Dudek. - Paulo Sousa zachował się wyjątkowo nieelegancko i za parę lat pewnie sam to przyzna. Jestem bardziej zaskoczony niż w chwili, gdy w styczniu dowiedziałem się, że poprzedni prezes Zbigniew Boniek zwolnił Jerzego Brzęczka, by zatrudnić Portugalczyka - powiedział Dudek w rozmowie z portalem Interia.pl.

"Czujemy się oszukani, zniesmaczeni"

I dodał: - Czujemy się oszukani, zniesmaczeni. Cokolwiek byśmy nie powiedzieli, musimy znaleźć rozwiązanie. A konkretnie prezes Kulesza musi. Sousę dostał w spadku po Bońku, teraz ma podjąć odpowiedzialność sam.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Na razie nie wiadomo, kto poprowadzi kadrę w marcowym meczu z Rosją. Wśród kandydatów wymienia się byłych selekcjonerów: Jerzego Brzęczka oraz Adama Nawałkę. Popularne w tym kontekście jest też nazwisko byłego trenera Legii Warszawa i selekcjonera kadry do lat 21, Czesława Michniewicza.

- Sousa właśnie skompromitował opcję zagraniczną. Pozostaje nam opcja krajowa. Gdybym miał wybierać między poprzednikami Sousy, czyli Nawałką i Brzęczkiem, wybrałbym tego pierwszego. Wydaje mi się, że Nawałka lepiej rozumiał się z piłkarzami i pod jego kierunkiem zespół osiągnął więcej - powiedział Dudek. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.