20-latek z polskimi korzeniami zadebiutował w Premier League. Nowy Matty Cash? "Skomplikowana sprawa"

20-letni Ellis Simms zadebiutował w pierwszym zespole Evertonu w połowie grudnia tego roku w meczu z Chelsea (1:1). Napastnik ma polskie korzenie, ale czy może być brany pod uwagę przez PZPN? - To bardzo skomplikowana sprawa - komentuje Maciej Chorążyk, szef skautingu zagranicznego w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Polska w ostatnich tygodniach żyła sprawą Matty'ego Casha, występującego w Aston Villi i aspirującego do gry w reprezentacji Polski. Defensor starał się o polski paszport za sprawą mamy Barbary, która wyjechała z Polski po drugiej wojnie światowej i miała panieńskie nazwisko Tomaszewska. Cash zadebiutował w barwach biało-czerwonych w wygranym 4:1 meczu z Andorą. "Marzenie się spełniło. To dla mnie wyjątkowy moment" - mówił Cash po debiucie. Tym samym gracz Aston Villi wytyczył szlak innym.

Zobacz wideo Jest reakcja naczelnego "France Football" ws. Roberta Lewandowskiego

Polska może stracić wielki talent, na który uwagę zwrócił Carlo Ancelotti. "Skomplikowana sprawa"

Ellis Simms obecnie występuje w zespole rezerw Evertonu i miał okazję do debiutu w pierwszym zespole w meczu z Chelsea (1:1) w 17. kolejce Premier League. Wcześniej napastnik występował w drużynach młodzieżowych Blackburn Rovers, Sunderlandu oraz Manchesteru City. Simms podpisał profesjonalny kontrakt z The Toffees po zakończeniu sezonu 2018/2019 i ma ważną umowę do końca czerwca 2024 roku.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Jak się jednak okazuje, Simms ma polskie korzenie dzięki matce. Czy tym samym ma szanse na grę dla reprezentacji Polski? "Znamy go i jakiś czas temu rozmawialiśmy z jego ojcem, ale nie wiedział, jak się za to zabrać. To skomplikowana sprawa. Rodzina nie poczyniła żadnych kroków, żeby skompletować dokumenty. Nasz skaut jest z rodziną Simmsa na łączach, ale z ich strony nie ma inicjatywy. Ellis miał dużo czasu, żeby cokolwiek zrobić i nie zrobił nic, więc nie byłbym optymistą" - powiedział Maciej Chorążyk, szef skautingu zagranicznego w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Postępy Ellisa Simmsa były cały czas monitorowane przez Carlo Ancelottiego, który pracował w Evertonie w latach 2019-2021. Przed podpisaniem profesjonalnego kontraktu z Evertonem Simmsa kusiły takie kluby, jak AS Monaco, Borussia Dortmund, Olympique Lyon czy Bayern Monachium, o czym informował "The Sun". 20-letni Simms we wspomnianym sezonie 18/19 zdobył 32 bramki w 21 meczach i został królem strzelców rozgrywek do lat 18. Obecnie Simms jest młodzieżowym reprezentantem Anglii, ale może w przyszłości reprezentować Jamajkę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.