Paulo Sousa spotkał się z przedstawicielami legendarnego klubu. Andrade potwierdza

Zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami Paulo Sousa spotkał się w poniedziałek z przedstawicielami Flamengo, legendarnego brazylijskiego klubu - poinformował portugalski dziennikarz Bruno Andrade. A to nie koniec.

Odkąd Paulo Sousa pojawił się w Polsce, jego osoba wzbudza sporo emocji. Portugalski trener ma całą masę przeciwników, którzy czekają tylko na jego potknięcie i okazję do krytyki. Niestety on sam nie potrafi odpowiedzieć na to w odpowiedni sposób, a więc postawą naszej reprezentacji na boisku. W ostatnich tygodniach znów spadły an niego gromy po tym jak Polacy stracili szansę na rozstawienie w barażach do mundialu w Katarze. 

Zobacz wideo Prezes PKOl Andrzej Kraśnicki: Liczymy, że na igrzyska pojedzie 60 sportowców

Ta sytuacja uspokoiła się nieco dzięki dość łaskawemu losowaniu baraży dla naszej reprezentacji. Ten względny spokój wokół Paulo Sousy nie trwał jednak długo, ponieważ kilka dni temu dziennikarze brazylijskiego "O Globo" poinformowali, że Portugalczyk ma się spotkać z przedstawicielami Flamengo, którzy są bardzo mocno zainteresowani jego zatrudnieniem. 

Sousa jednak spotkał się z przedstawicielami Flamengo. Nie jest jedynym kandydatem

Sam Sousa wypowiadał się na ten temat dość wymijająco, a przedstawiciele PZPN-u uparcie twierdzili, żę nic im na ten temat nie wiadomo. Wszytko wskazuje jednak na to, że Portugalczyk rzeczywiście spotkał się w niedzielę w Lizbonie z przedstawicielami Flamengo - Marcosem Brazem i Bruno Spindelem. Taką informację przekazał za pośrednictwem Twittera portugalski dziennikarz Bruno Andrade, który również przekazywał wcześnie doniesienia na temat planów takiego spotkania. 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Według Andrade po spotkaniu obie strony rozeszły się, mając pozytywne odczucia. Sprawa wydaje się więc być w dalszym ciągu otwarta. Dla Braza i Spindela nie było to jednak jedyne spotkanie, jakie mieli zaplanowane w Lizbonie. Kilka godzin po Paulo Sousie rozmawiali także z Bruno Macedo, który jest prawnikiem dwóch innych portugalskich trenerów - Jorge Jesusa i Carlosa Carvalhala.

Obaj również znajdują się w kręgu zainteresowania Flamego podobnie jak Paulo Sousa. Jak wiadomo Jesus prowadził już brazylijski klub w latach 2019-2020, ale po roku zdecydował się na drugie podejście do prowadzenia Benfiki. Wydaje się, że ciężko będzie namówić go na przeprowadzkę do Rio de Janeiro, ponieważ obecnie jego drużyna radzi sobie bardzo dobrze i wywalczyła niedawno nawet awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Carvalhal natomiast również ma obecnie pracę w Bradze, ale byłby zdecydowanie bardziej skłonny do zmiany.

Nie wiadomo więc nadal jaka będzie przyszłość Paulo Sousy. Jednak według Bruno Andrade może się to wyjaśnić w ciągu kilku najbliższych dni. Marcos Braz i Bruno Spindel mają bowiem zaplanowany powrót do Brazylii na środę i zamierzają zabrać ze sobą nowego trenera albo mieć już przynajmniej ustalone szczegóły kontraktu. Niewykluczone także, że Brazylijczycy spotkają się jeszcze z dwoma innymi trenerami, którzy ostatnio nie mają pracodawcy - Paulo Fonsecą i Rui Vitorią.

Flamengo to legendarny brazylijski klub

Clube de Regatas do Flamengo to jeden z najbardziej utytułowanych najpopularniejszych klubów piłkarskich nie tylko w Brazylii, ale w całej Ameryce Południowej. Siedmiokrotny mistrz Brazylii, 37-krotny mistrz stanu Rio de Janeiro oraz dwukrotny triumfator Copa Libertadores. W 1981 roku Flamengo sięgnęło także po Klubowe Mistrzostwo Świata.

W ciągu 126 lat istnienia klubu przewinęły się przez niego największe gwiazdy brazylijskiej piłki takie jak: Zico, Romario, Zizinho, Garrincha czy Bebeto. Wychowankiem Flamengo jest także robiący ostatnio furorę w barwach Realu Madryt Vinicius Junior.

Więcej o:
Copyright © Agora SA