Najnowsze informacje o stanie zdrowia Paulo Sousy. "Bardzo mocne symptomy"

Rzecznik prasowy PZPN w rozmowie z Radiem Zet przekazał najnowsze informacje o stanie zdrowia selekcjonera reprezentacji Polski Paulo Sousy, który zakaził się koronawirusem. - Miałem kontakt z trenerem wczoraj około 21:00. Symptomy choroby były u niego bardzo mocne, w tym wysoka gorączka, blisko 40 stopni - powiedział Jakub Kwiatkowski.

W środę PZPN opublikował oficjalny komunikat w mediach społecznościowych, w którym potwierdził wykrycie koronawirusa u selekcjonera reprezentacji Polski. "W wyniku zaistniałej sytuacji wobec Paulo Sousy została wprowadzona standardowa procedura izolacji, zgodnie z obowiązującymi w Portugalii przepisami sanitarnymi" - mogliśmy przeczytać.

Zobacz wideo

Według wcześniejszych informacji Sport.pl Sousa najbliższe dni spędzi w domu w Portugalii, skąd w najbliższych dniach wyśle do PZPN listę powołanych na listopadowe zgrupowanie. Portugalczyk uczyni to najpóźniej w poniedziałek 1 listopada. Choć samo zgrupowanie rozpocznie się już 8 listopada, obecność na nim Sousy na dzisiaj nie jest zagrożona.

O chorobie Portugalczyka jako pierwsze napisały Meczyki.pl i WP SportoweFakty. Paulo Sousa przed planowanym na najbliższy weekend przyjazdem do Polski otrzymał pozytywny wynik testu antygenowego na obecność COVID-19. To oznacza, że będzie musiał zmienić swoje plany, a planował wizytę na trzech meczach ekstraklasy - Cracovii z Radomiakiem Radom, Jagiellonii Białystok z Piastem Gliwice oraz Legii Warszawa z Pogonią Szczecin. Ponadto portugalski selekcjoner miał w czwartek również obejrzeć mecz Ligi Europy Legia - Napoli.

Nowe informacje dot. zakażenia koronawirusem przez Paulo Sousę. "Blisko 40 stopni"

Nowe informacje na temat stanu zdrowia selekcjonera reprezentacji Polski przekazał Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN w rozmowie z Radiem Zet. - Miałem kontakt z trenerem wczoraj około 21:00. Symptomy choroby były u niego bardzo mocne, w tym wysoka gorączka, blisko 40 stopni. Trener źle poczuł się po powrocie z Anglii. Lekarz zarządził profilaktyczny, szybki test antygenowy. Ten dał wynik pozytywny. Badanie powtórzono dokładniejszym testem PCR. Wczoraj jego wynik potwierdził zakażenie koronawirusem - przyznał Kwiatkowski.

I dodał: - Na ten moment nie ma co siać paniki. Do startu zgrupowana reprezentacji zostało jeszcze 10 dni. Trener jest zaszczepiony, więc w teorii powinien chorobę przejść lżej. Jeżeli nie będzie żadnych komplikacji, to selekcjoner pojawi się normalnie na początku zgrupowania.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

W listopadzie reprezentacja Polski rozegra ostatnie dwa mecze eliminacji MŚ. Biało-czerwoni walczą o drugie miejsce w grupie, które pozwoli im awansować do baraży mistrzostw świata 2022. Drużyna Sousy najpierw zmierzy się 12 listopada na wyjeździe z Andorą, a następnie trzy dni później zagra z Węgrami na Stadionie Narodowym.

Więcej o:
Copyright © Agora SA