Reprezentacja Polski osłabiona w kluczowym meczu z Albanią. Aż ręce opadają

Reprezentacja Polski prowadzi 3:0 z San Marino w spotkaniu eliminacji mistrzostw świata w Katarze. Niestety żółtą kartkę w pierwszej połowie obejrzał Karol Linetty, przez co zabraknie go w bardzo ważnym meczu z Albanią.

Reprezentacja Polski kontynuuje walkę o awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Katarze. W sobotę na Stadionie Narodowym w Warszawie nasza kadra mierzy się po raz drugi z reprezentacją San Marino. Jak na razie na tablicy wyników widnieje rezultat 3:0 dla podopiecznych Paulo Sousy.

Zobacz wideo "Prawdziwą wartość Łukasza Fabiańskiego poznamy, jak zabraknie go w polskiej bramce"

Głupie zachowanie Karola Linettego. Zabraknie go w spotkaniu z Albanią

Zgodnie z oczekiwaniami sobotnie spotkanie od samego początku toczy się pod dyktando Polaków, którzy całkowicie dominują nad amatorami z San Marino. Gości grają bardzo ostro, ale częste faule to jedyne momenty, w których zaznaczają swoją obecność na boisku. Kilkukrotnie ratował ich natomiast bramkarz Elia Benedettini, który obronił kilka groźnych strzałów między innymi Roberta Lewandowskiego. 

Pierwsza bramka w meczu padła w 10. minucie spotkania. Bardzo dobre dośrodkowanie Przemysława Płachety wykorzystał Karol Świderski, który pokonał bramkarza strzałem głową z bliskiej odległości. Już dziesięć minut później natomiast wynik podwyższył obrońca gości Cristian Brolli golem samobójczym. 

Dobry mecz w wykonaniu naszej reprezentacji zepsuł nieco Karol Linetty. W pierwszej połowie pomocnik zachował się niezbyt rozważnie i w niegroźnej sytuacji faulował jednego z przeciwników. W konsekwencji obejrzał żółtą kartkę, która wyklucza go z bardzo ważnego spotkania z Albanią na wyjeździe. 

Na początku drugiej połowy natomiast trzecią bramkę dla Polaków zdobył Tomasz Kędziora. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA