Niezbyt dobrze rozpoczęła się droga reprezentacji Polski U-21 w eliminacjach mistrzostw Europy 2023. Co prawda zespół Macieja Stolarczyka wygrał w pierwszym meczu z Łotwą U-21 (2:0), jednak w drugiej kolejce sensacyjnie przegrali z Izarelem U-21 (1:2). Do przełamania doszło w drugiej połowie meczu. W 49. minucie Marcel Lotka, grający w czwartoligowych rezerwach Herthy Berlin bramkarz, nie popisał się przy strzale z rzutu wolnego Edena Karzeva. Gol ten okazał się decydujący dla losów całego spotkania, bo to dzięki niemu trzy punkty w końcowym rozrachunku pojechały do Izraela.
W takiej samej sytuacji, co Polacy znajduje się reprezentacja Węgier U-21. Najbliżsi przeciwnicy biało-czerwonych także przegrali w Izraelem (1:2), a w drugiej kolejce fazy grupowej eliminacji pokonali San Marino 4:0. Tylko dlatego Węgrzy zajmują 3. miejsce w tabeli z trzema punktami na koncie, a Polacy czwarte (tyle samo punktów). Obie drużyny różni bilans bramkowy, dlatego bezpośrednie starcie może się okazać kluczowe w kontekście awansu do baraży lub bezpośrednio na mistrzostwa Europy 2023.
Obecnie w tabeli grupy B prowadzą Niemcy, którzy mają rozegrane już trzy mecze i skompletowali dziewięć punktów. Dzięki wygranej z Węgrami i Polską pozycję wicelidera natomiast okupują Izraelczycy (6 pkt).
Mistrzostwa Europy U-21 odbędą się w 2023 roku w Rumunii i Gruzji. Miejsce w turnieju zasadniczym zagwarantowani mają gospodarze oraz 14 najlepszych zespołów eliminacji. Pewni awansu będą naturalnie zwycięzcy grup eliminacyjnych, a także pięć najlepszych drużyn, które zakończą etap kwalifikacyjny na drugich miejscach. Pozostali wicemistrzowie zmierzą się w barażach.
Reprezentacja Polski U-21 zagra z Węgrami U-21 na wyjeździe w piątek 8 października o godz. 20:00. Spotkanie zostanie rozegrane na stadionie Ujszegedi Sportcsarnok w Szeged. Transmisję tego wydarzenia będzie można obejrzeć na antenie TVP Sport i w serwisie sport.tvp.pl