Kolejny reprezentant Polski nie przyjedzie na zgrupowanie. "To dla niego trudny czas"

Nicola Zalewski to kolejny zawodnik, który nie przyjedzie na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski.

W zespole prowadzonym przez Paulo Sousę problemy kadrowe są coraz większe i z gry wypadają kolejni piłkarze przed zgrupowaniem, które ma się rozpocząć w poniedziałek, 4 października.

Zobacz wideo "Legia dzięki Michniewiczowi stała się europejskim klubem"

"Sousa: To dla niego trudny czas"

Najpierw urazu doznał Arkadiusz Reca. Obrońca Spezii nie pojawi się na murawie przez 4-5 tygodni, ponieważ zerwał mięsień czworogłowy. Były zawodnik Wisły Płock po raz ostatni zagrał w narodowych barwach w marcu tego roku, kiedy to biało-czerwoni mierzyli się na Wembley z Anglią. Później uszkodził łąkotkę w kolanie i przeszedł operację, przez co nie pojechał na Euro.

Potem okazało się, że Paulo Sousa nie będzie mógł również skorzystać z innego lewego obrońcy - Macieja Rybusa. Piłkarz opuścił już cztery mecze z rzędu rosyjskiego klubu z powodu urazu. 

- Rybus i Reca niestety nie dołączą na zgrupowanie ze względu na kontuzje. Mamy inne możliwości z Gumnym czy Kędziorą. Możemy także zdecydować się na skrzydłowego - powiedział na konferencji prasowej trener Sousa.

Szkoleniowiec przyznał również, że na zgrupowanie nie przyjedzie również Nicola Zalewski. Piłkarz Romy ma problemy osobiste, bo pod koniec września zmarł jego ojciec.

- Nicola Zalewski nie będzie w stanie być z nami. To dla niego trudny czas. Musi być z rodziną. Wspieramy go - powiedział trener Sousa.

W pierwszej połowie października reprezentacja Polski rozegra dwa kolejne spotkania w ramach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata. 9 października biało-czerwoni zagrają na Stadionie Narodowym z San Marino, a trzy dni później na wyjeździe z Albanią.

Więcej o:
Copyright © Agora SA