Paulo Sousa ma nowy pomysł na kadrę. Jednoznaczna reakcja prezesa PZPN

Paulo Sousa zaproponował, że chciałby przygotowywać dwudniowe zgrupowania dla piłkarzy z ekstraklasy, a także regularnie spotykać się z polskimi trenerami. Pomysł ten zyskał aprobatę Cezarego Kuleszy. - Niedługo porozmawiam z Paulo na ten temat i zobaczymy, co z tego wyniknie - zapewnił prezes PZPN.

Jednym z zarzutów wobec Paulo Sousy jest to, że portugalski szkoleniowiec pojawia się w Polsce tylko podczas zgrupowań reprezentacji Polski. Selekcjoner zaproponował jednak w kanale "Po Gwizdku" pomysł, który miałby to zmienić. Do sprawy odniósł się także nowy prezes PZPN Cezary Kulesza

Zobacz wideo Paulo Sousa tęskni za reprezentantem Polski. "Nie stać nas" [SEKCJA PIŁKARSKA #92]

Paulo Sousa chce zgrupowań dla ligowców i trenerów. Jednoznaczny komentarz Kuleszy

Portugalczyk stwierdził, że chciałby każdego miesiąca wysyłać powołania dla piłkarzy ekstraklasy na dwudniowe minizgrupowania. Do tego chciałby również zaprosić trenerów z ekstraklasy, aby móc się wymienić z nimi doświadczeniami. - To mogłoby dać mi powód, aby częściej tu bywać; kiedy bylibyśmy z trenerami w kontakcie. To miałoby większy sens niż przyjeżdżanie tylko po to, żeby zrobić zdjęcie i powiedzieć: "Hej, jestem w Polsce, przyleciałem obejrzeć mecz Ekstraklasy" - wyjaśnił Portugalczyk. 

Podobny pomysł w przeszłości realizował także Leo Beenhakker, który w latach 2006-2009 pracował z reprezentacją Polski. Na razie nie wiadomo, czy całość zostanie zrealizowana, ale koncepcja ta spodobała się prezesowi PZPN Cezaremu Kuleszy, zwłaszcza w zakresie regularnych spotkań z trenerami. - Od początku stoję na stanowisku, że z wiedzy i doświadczenia selekcjonera trzeba korzystać. Spotkanie z trenerami mogłoby być jasnym sygnałem, że oni są także ważnym elementem reprezentacji. Relacje między nimi a selekcjonerem powinny być zdrowe i normalne. Niedługo porozmawiam z Paulo na ten temat i zobaczymy co z tego wyniknie. A zgrupowania piłkarzy? To także temat otwarty, o którym będziemy dyskutować. Na razie to koncepcja - powiedział Kulesza w rozmowie z portalem Interia

Realizacja tego pomysłu mogłaby sprawić, aby do kadry trafiało więcej piłkarzy z polskiej ekstraklasy. W szerokiej kadrze reprezentacji Polski na październikowe mecze znalazło się miejsce dla jednego piłkarza występującego na co dzień w kraju. Rodzynkiem z ekstraklasy jest Kacper Kozłowski z Pogoni Szczecin. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.