Boniek oddał władzę i odpalił Twittera. To samo kiedyś zrobił Leśnodorski

Zbigniew Boniek w środę przestał być prezesem PZPN. Jego następcą został dotychczasowy wiceprezes Cezary Kulesza, którego Boniek najpierw wyściskał na zjeździe, a później odpalił Twittera.

Zbigniew Boniek dał się już poznać jako aktywny użytkownik Twittera. W środę przekazał władze nowemu prezesowi PZPN także tam. Ale zanim to zrobił, najpierw przytrzymał Cezarego Kuleszę na mównicy podczas walnego zgromadzenia PZPN, chwilę po tym, jak Kulesza został wybrany przez delegatów na następcę Bońka. - Czarek, poczekaj. Gratuluję i dziękuję, od dzisiaj polska piłka ma nowego prezesa. W związku z tym zapraszam cię tutaj - powiedział Boniek i wstał z krzesła, a po chwili wyściskał Kuleszę.

Zobacz wideo Łukasz Fabiański żegna się z reprezentacją Polski. "Ten mecz może oprawić w ramkę"

Boniek przekazał władzę Kuleszy

A później Boniek odpalił Twittera. Tam też przekazał władzę Kuleszy. W sposób jeszcze bardziej symboliczny, bo wrzucił do mediów społecznościowych zdjęcie z Kuleszą w stroju kolarskim, które opisał tak: "Oficjalne przekazanie roweru... Powodzenia".

Ten rower w polskiej piłce pojawia się nie od dziś. Już kilka lat temu podobnego porównania użył Bogusław Leśnodorski, który wraz z Maciejem Wandzlem oddawał w Legii władzę w ręce Dariusza Mioduskiego. - Chciał rower, niech pedałuje. Niech idzie mu jak najlepiej - mówił Leśnodorski, który wraz z Wandzlem sprzedał Mioduskiemu 40 proc. udziałów w klubie.

W kwietniu zeszłego roku Leśnodorski na antenie "Kanału Sportowego" powiedział, że rozważa start w wyborach PZPN. Ostatecznie na to się nie zdecydował, a walkę o fotel prezesa stoczyło dwóch kandydatów. Dwóch wiceprezesów z ostatniego gabinetu Bońka, czyli także Marek Koźmiński, który w środę przegrał z Kuleszą różnicą 69 głosów (23 do 92).

- To najważniejsze wydarzenie w moim życiu. Dziękuję za zaufanie. Piłka nożna to sport, który łączy Polaków. Zapraszam do współpracy wszystkich tych, którzy mają na sercu dobro polskiej piłki. Potrzebujemy zmian, żeby się rozwijać. Dziękuję wszystkim za oddane głosy, obiecuję ciężką pracę. I proszę o wsparcie, bo łączy nas piłka - powiedział Kulesza po wyborze na prezesa.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.