Tomasz Hajto wypunktował reprezentanta Polski. "To żart"

Tomasz Hajto skomentował występy reprezentacji Polski na Euro 2020. Można się domyślić, że kilku zawodnikom oberwało się od byłego piłkarza. Wyróżnieni w ten sposób zostali m.in. Kamil Jóźwiak i Piotr Zieliński.

Nie ma co ukrywać, że brak awansu do fazy pucharowej Euro 2020 nikogo nie zadowala, o czym przekonywał w wywiadzie z WP SportoweFakty także Tomasz Hajto. Były reprezentant Polski powiedział o problemach Paulo Sousy z doborem piłkarzy do pierwszego składu drużyny narodowej. Wśród zawodników, którzy - zdaniem Hajty - zawiedli na turnieju, był Kamil Jóźwiak, skrzydłowy Derby County. 

Zobacz wideo Finał wstydu na Wembley! Dantejskie sceny, obraz nędzy i rozpaczy [EUROSEKCJA LIVE]

- Jóźwiak nie jest zawodnikiem, który w tej chwili dużo daje, wchodząc od pierwszej minuty. Gra chaotycznie, ma dużo niedokładnych zagrań. Ze statystyk wynika, że na 50 dośrodkowań mamy 15 procent skuteczności. To żart. Ja wychodzę dziś na boisko i w wieku 48 lat mam 48 celnych zagrań na 50 możliwych. Na nos napastnika. Pod presją. Czasem patrzę i nie dowierzam, jak profesjonalny piłkarz może nie mieć powtarzalności w podstawowych elementach gry - powiedział Tomasz Hajto.

Kamil Jóźwiak za słaby na reprezentację Polski? "Zieliński w ogóle nie pcha gry do przodu"

Reprezentacja Polski zawiodła już w pierwszym meczu ze Słowacją, który przegrała 1:2. Po tamtym spotkaniu najbardziej krytykowany był Grzegorz Krychowiak. Hajto natomiast wymienił jeszcze jednego pomocnika, który powinien - jego zdaniem - zrobić więcej dla kadry.

- Niestety. Czytał pan ostatni wywiad z Ulim Hoenessem? Jeśli nie, polecam. Powiedział on o Tonim Kroosie, że to świetny piłkarz technicznie, pięknie przyjmuje, pięknie gra, ale to nie jest zawodnik do nowoczesnego futbolu. Podobnie można powiedzieć o Piotrze Zielińskim. Przyjmie pięknie, zrobi kółeczko, poda wspaniale, ale do tyłu albo w bok. Już Mateusz Klich miał więcej penetrujących podań, zagrań za linię obrony. Zieliński w ogóle nie pcha gry do przodu - oznajmił 48-latek.

Zdaniem Hajty nowy selekcjoner Paulo Sousa powinien też lepiej dobierać obrońców. - Znacznie lepszy na pozycji, na której ustawiał Bereszyńskiego, jest Tomasz Kędziora. Ale też młody Kamil Piątkowski. Jest szybki, gra dobrze jeden na jednego, świetnie sobie radzi w grze głową. Wygląda na to, że Sousa źle rozpoznał potencjał zawodników - powiedział Tomasz Hajto. 

Problemy reprezentacji Polski według byłego piłkarza Schalke 04 także w linii ataku. - Kuba Świerczok pokazał, że brakuje mu sporo do klasy międzynarodowej, zaś Karol Świderski jest zawodnikiem na 20 minut. Zabrakło tej wiedzy selekcjonerowi - skwitował.

Reprezentacja Polski pożegnała się z tegorocznymi mistrzostwami Europy zajmując ostatnie miejsce w grupie E. W pierwszej kolejce zespół Paulo Sousy przegrał ze Słowacją 1:2, w meczu o wszystko zremisował z Hiszpanami 1:1, a w walce o awans uległ Szwecji 2:3. Cały turniej zaś wygrali Włosi, którzy w niedzielę pokonali Anglików w rzutach karnych 3:2. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.