Reprezentacja Polski po raz kolejny zawiodła na wielkim turnieju. Polacy po porażce ze Słowacją 1:2, remisie z Hiszpanią 1:1 i przegranej ze Szwecją 2:3 odpadli z Euro 2020 już po fazie grupowej. Kibice są rozgoryczeni i szukają przyczyn takiego stanu rzeczy. Trwa zażarta dyskusja na temat wyborów i decyzji Paulo Sousy, krytyka dosięgnęła też rzecz jasna piłkarzy. Wielu odpowiedzialnością za klęskę na Euro obarcza również Zbigniewa Bońka, prezesa PZPN.
O przyczynach złych wyników na portalu "Interia" wypowiedział się Janusz Kupcewicz. - Jest smutek i żal. Duża w tym wina tych panów, którzy zawiadują związkiem. Wiele rzeczy się na to złożyło. Proszę mi powiedzieć, jak to jest możliwe, że po przegranym meczu ze Słowakami nagle ukazuje się filmik z odprawy? Przecież to skandal! Wszyscy, którzy siedzą w piłce, to wiedzą kto za tym stał. Tłumaczyli się, że wszystko chcieli pokazać, a g.... prawda. Wiadomo, o co im chodziło. Do tego ta nasza logistyka, te loty z jednej strony Europy w drugą, nie wiem. Nie chcę się wypowiadać, ale wiadomo, że w polskiej piłce rządzi jedna osoba, a jest nią Boniek. Ja nie mogę powiedzieć nic dobrego na temat tego, co on zrobił z polską piłką - uważa 20-krotny reprezentant Polski.
Uczestnik mundialu z 1982 dodaje: - Po meczu ze Szwecją już wiem, że decyzja o zatrudnieniu Paulo Sousy była zła.
Warto dodać, że Sousa objął funkcję selekcjonera na niecałe dwa miesiące przed startem eliminacji do mistrzostw świata 2022 i pięć miesięcy przed rozpoczęciem Euro 2020. Przed Euro poprowadził kadrę tylko w pięciu spotkaniach (trzy eliminacyjne i dwa towarzyskie przed turniejem).
Boniek podsumował występ kadry na Euro. "Główny wniosek? Prezes jest bezbłędny"
- Wnioski po konferencji są takie, że nikt nie jest odpowiedzialny za wynik. Sam prezes twierdzi, że wynik to kwestia jakości i akurat on za to nie odpowiada - mówi Dawid Szymczak, dziennikarz Sport.pl. Więcej znajdziecie TU.
- To Boniek pod koniec stycznia zwolnił Jerzego Brzęczka i zatrudnił Paulo Sousę. Sama decyzja o rozstaniu z Brzęczkiem była słuszna, od dawna wyczekiwana, ale moment zatrudnienia Sousy bardzo ryzykowny. Od początku były obawy, że Portugalczykowi zabraknie czasu na przygotowanie drużyny do turnieju. Niestety - te obawy się potwierdziły - dodaje Dominik Senkowski ze Sport.pl.
Szok? Niedowierzanie? Jednak duma? Napisz, co czujesz po Euro i znajdź się na muralu
Szok? Niedowierzanie? Jednak duma? Napisz, co czujesz po Euro i znajdź się na Muralu na żywo, który Sport.pl przygotował specjalnie na Euro. Spośród przesłanych haseł wybieramy najlepsze i umieszczamy je na żywym muralu (jest do obejrzenia w Warszawie pod adresem Waryńskiego 3) oraz największym ekranie LED w Warszawie na placu Unii Lubelskiej.