Reprezentacja Polski przegrała ze Szwecją 2:3 w ostatnim meczu fazy grupowej Euro 2020. Wynik ten oznacza, że zespół Paulo Sousy zajął ostatnie miejsce w grupie i odpadł z rywalizacji. Polacy przegrywali w tym meczu już 0:2 po golach Emila Forsberga, nadzieje na awans przywróciły dwie bramki Roberta Lewandowskiego, jednak w doliczonym czasie gry naszą drużynę dobił Viktor Claesson.
Jednym z najgorszych piłkarzy reprezentacji Polski podczas całego turnieju był Grzegorz Krychowiak. Po czerwonej kartce w meczu ze Słowacją musiał pauzować w spotkaniu przeciwko Hiszpanii. Wrócił na ostatni mecz, ale nie był w stanie pokazać się z dobrej strony przeciwko Szwedom. Po ostatnim spotkaniu Euro 2020 na pomocnika Lokomotiwu spadła wielka fala krytyki.
- Nie uwziąłem się na Grzegorza Krychowiaka, bo grać potrafi, ale tak jak w meczu ze Słowakami, także teraz był niewidzialny. To znaczy wtedy raz zwrócił na siebie uwagę - gdy wyleciał z boiska za czerwoną kartkę. Teraz gdzieś kitka mignęła przy rożnym i to wszystko. Po jego zejściu w końcu graliśmy w jedenastu - przyznał Radosław Kałużny, były reprezentant Polski, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". - On tak samo zaprezentował się w Euro, jak ja w mistrzostwach świata. Torba ze sprzętem została w Polsce, a ja byłem na turnieju w Korei - dodał.
Szwedzi dzięki wygranej z Polską wygrali grupę E z siedmioma punktami. Kadra prowadzona przez Janne Anderssona zagra w fazie pucharowej z Ukrainą. Spotkanie odbędzie się we wtorek 29 czerwca o godzinie 21:00 na Hampden Park w Glasgow.
Emocje start! Chcesz podzielić się swoimi piłkarskimi emocjami? Nic prostszego. Specjalnie na Euro przygotowaliśmy Mural na żywo! Pokaż nam, jak kibicujesz polskiej reprezentacji, a my spośród przesłanych haseł wybierzemy najlepsze i umieścimy je na żywym muralu oraz największym ekranie LED w Warszawie. Mural jest do obejrzenia w Warszawie pod adresem Waryńskiego 3, ekran przy Placu Unii, a swoje zgłoszenia możesz przesyłać pod linkiem muralnazywo.pl.