Napisał do nas juror Złotej Piłki z Afryki. "Lewandowski? Wielkie nieporozumienie"

Po meczu Polska - Słowacja (1:2) napisał do nas Peter Kanjere. To dziennikarz z Malawi głosujący od lat w plebiscycie Złotej Piłki. Jednoznacznie ocenił występ Roberta Lewandowskiego i jego szanse na nagrodę "France Football".

Nie prosiliśmy go o komentarz. Peter Kanjere napisał sam z siebie. Dziennikarz redakcji Sports Writers tuż po zakończeniu meczu Polska - Słowacja wysłał do nas wiadomość: "To w takich meczach, jak ten oczekujesz, że kandydat do Złotej Piłki pokaże coś niezwykłego, nawet jeśli nie strzeli gola. Nie oceniam piłkarzy na podstawie pojedynczego spotkania, ale Robert Lewandowski jest po prostu dobrym zawodnikiem w ramach dobrego zespołu, gdy ma obok siebie wartościowych kolegów na boisku".

Zobacz wideo Przemysław Frankowski odpowiada, jak mu się gra z Robertem Lewandowskim
Lewandowski potrafi wykańczać sytuacje, ale nie daje od siebie nic niezwykłego w przeciwieństwie do np. Harry’ego Kane’a czy Karima Benzemy, którzy występują na jego pozycji. A te porównania, że Lewandowski jest na tym samym poziomie co Leo Messi i Cristiano Ronaldo? To dopiero wielkie nieporozumienie

- dodał juror Złotej Piłki z Malawi.

Lewandowski bez szans na Złotą Piłkę?

Po niedawnym finale Ligi Mistrzów, w którym Chelsea Londyn pokonała Manchester City, pytaliśmy dziennikarzy głosujących w plebiscycie Złotej Piłki, jakie szanse na nagrodę ma w tym roku Robert Lewandowski. Polak został mistrzem Niemiec, pobił rekord Gerda Muellera w Bundeslidze, strzelając 41 goli. Brakuje mu jednak innych sukcesów, bo Bayern Monachium odpadł w 1/8 finału Ligi Mistrzów, nie zdobył też Pucharu Niemiec. 

Jurorzy wskazywali, że największe szanse na Złotą Piłkę ma N’Golo Kante. Pomocnik Chelsea grał wybitnie w kluczowych meczach Ligi Mistrzów, a do tego jest Francuzem. Jego reprezentacja jest głównym faworytem trwających mistrzostw Europy. "Nasi rozmówcy nie odbierają Robertowi Lewandowskiemu nadziei na nagrodę. Podkreślają jego świetny sezon indywidualnie, pobicie rekordu Muellera. Mają jednak świadomość, że Bayern nie powtórzył sukcesów z poprzedniego roku. Lewandowski ich zdaniem potrzebuje dobrego występu z reprezentacją Polski na Euro, by zwiększyć swoje szanse na Złotą Piłkę" - podsumowywaliśmy głosy dziennikarzy z całego świata.

Zawiódł ze Słowacją

Poniedziałkowa porażka Polaków ze Słowakami oddala Lewandowskiego od Złotej Piłki. Nie byliśmy naiwni - trudno było wierzyć, że biało-czerwoni odniosą podczas Euro 2020 wielki sukces, a tylko taki pomógłby kapitanowi naszej reprezentacji wywalczyć nagrodę "France Football". Klapa ze Słowacją przebija jednak najczarniejsze sny. Także Lewandowskiego, który indywidualnie zaliczył w poniedziałek bardzo słaby występ.

- Zawiódł. Koledzy nie pomogli, ale i on nie pomógł kolegom. Kilka razy problemy z przyjęciem piłki, strzał z woleja nieudany, rzut wolny w mur, niecelne uderzenie głową. Od kapitana, jednego z najlepszych piłkarzy na świecie, trzeba wymagać więcej - ocenił go po meczu Dawid Szymczak z portalu Sport.pl.

- Pamiętacie słynne osiem sekund Lewandowskiego? Tyle trwała cisza Roberta, który po meczu z Włochami (0:2) dostał od reportera TVP pytanie, jaki był plan Jerzego Brzęczka na to spotkanie i jakie były wskazówki, by pokonać Włochów. Tym razem nie było ośmiu sekund ciszy: trwała ona 675 razy dłużej, czyli 90 minut milczenia - napisał o występie naszego kapitana Antoni Partum z portalu Sport.pl.

Lewandowski najlepsze zagranie w całym meczu zaliczył w pierwszej połowie, wybijając głową piłkę z naszego pola karnego w groźnej sytuacji. Potem komentatorzy rzadko wymieniali jego nazwisko. Trafił też z rzutu wolnego w mur, innym razem nieczysto głową po rzucie rożnym i dobrze wycofał piłkę do Karola Świderskiego w doliczonym czasie gry. Miał 50 procent wygranych pojedynków, 10 strat i tylko 21 celnych podań. 

Koniec coraz bliżej

W sportach drużynowych jeden zawodnik sam nie wygra meczu, gdy koledzy nie pomogą, ale trudno pozbyć się wrażenia, że od Lewandowskiego trzeba wymagać więcej.  Pośrednio sam to przyznał w pomeczowym wywiadzie. - Po czerwonej kartce musieliśmy walczyć w dziesiątkę, ale druga bramka znów padła po naszych błędach. To my niewystarczająco dobrze graliśmy w defensywie, a także w ataku, żeby strzelić więcej niż bramkę - powiedział. 

Trudno pozbyć się wrażenia, że jesteśmy już blisko chwili, gdy Robert Lewandowski zakończy karierę reprezentacyjną. Trwa Euro 2020, potem mundial 2022 (o ile na niego awansujemy). Może to ostatnie mistrzostwa Europy z jego udziałem? Szkoda, ale wszystko wskazuje na to, że najlepszy polski piłkarz w historii rozstanie się z reprezentacją bardzo niespełniony. 

Mural na żywo Sport.pl zagrzewa polskich piłkarzy

Emocje start! Chcesz podzielić się swoimi piłkarskimi emocjami? Nic prostszego. Specjalnie na Euro przygotowaliśmy Mural na żywo! Pokaż nam, jak kibicujesz polskiej reprezentacji, a my spośród przesłanych haseł wybierzemy najlepsze i umieścimy je na żywym muralu. Mural jest do obejrzenia w Warszawie pod adresem Waryńskiego 3, a swoje zgłoszenia możesz przesyłać pod linkiem muralnazywo.pl.

Więcej o:
Copyright © Agora SA