Islandia wyszła na prowadzenie po decyzji ekipy Szymona Marciniaka. Sędzia widział spalonego

Reprezentacja Polski remisuje 1:1 w towarzyskim meczu z Islandią. Biało-czerwoni przegrywali od 26. minuty po bramce zdobytej przez Alberta Gudmundssona. Arbiter uznał trafienie Islandii po konsultacji z systemem VAR.

Reprezentacja Polski rozegrała dwa mecze towarzyskie przed rozpoczęciem mistrzostw Europy. W pierwszym z nich zremisowała  1:1 z Rosją, a jedyną bramkę dla naszej kadry zdobył Jakub Świerczok. Podobny wynik Polacy zanotowali w spotkaniu z Islandią na Stadionie INEA w Poznaniu.

Zobacz wideo "Świerczok przeskoczył w hierarchii napastników Świderskiego i Kownackiego"

Islandia wyszła na prowadzenie dzięki konsultacji systemu VAR. Wojciech Szczęsny był zaskoczony

Reprezentacja Polski spokojnie rozpoczęła swój drugi mecz towarzyski. Z podobnego założenia wyszli rywale biało-czerwonych, ponieważ dzięki temu mieli więcej miejsca na grę atakiem pozycyjnym. Pierwszą bramkę zdobyli Islandczycy. Gudmundur Thorarinsson dośrodkował piłkę z rzutu rożnego i z bliskiej odległości Wojciecha Szczęsnego pokonał Albert Gudmundsson.

 

Na początku sędzia odgwizdał spalonego, natomiast po konsultacji z wozem systemu VAR (w którym znajduje się m.in. Szymon Marciniak) uznał bramkę, dzięki czemu Islandia wyszła na prowadzenie. Relacja tekstowa na żywo z drugiej połowy meczu trwa na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE. Bramkę Gudmundssona można zobaczyć sport.tvp.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.