Reprezentacja Polski zremisowała z Rosją 1:1 w pierwszym meczu towarzyskim przed Euro 2020. Bramkę dla Polaków strzelił Jakub Świerczok. Dla napastnika Piasta Gliwice było to premierowe trafienie w barwach kadry narodowej.
W spotkaniu z Rosją Paulo Sousa dał szansę głównie dublerom. Na ławce rezerwowych znalazły się gwiazdy reprezentacji Polski, m.in. Kamil Glik, Piotr Zieliński, Arkadiusz Milik, a także Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski. Kamery podczas meczu kilkukrotnie pokazywały "Lewego" i jego kolegów, którzy oglądali spotkanie z boku.
Kulisy meczu z Rosją. "Lewy na ławę!"
Kulisy meczu z Rosją tradycyjnie pokazał portal "Łączy Nas Piłka" na swoim kanale w serwisie YouTube. Kamera towarzyszyła piłkarzom reprezentacji podczas treningów, odprawy, w czasie wolnym, ale też w trakcie meczu. Kibice mogli zobaczyć reakcje ławki rezerwowych, a także trybun na wydarzenia boiskowe.
Kamery wychwyciły między innymi reakcję Wojciecha Szczęsnego na bramkę Jakuba Świerczoka. Bramkarz Juventusu odwrócił się do Roberta Lewandowskiego i zaintonował "Lewy na ławę, hej k…. Lewy na ławę". Później śmiechu było już mniej, bo Rosjanie wyrównali, a Paulo Sousa w przerwie próbował dotrzeć do swoich graczy.
- Musimy wywierać na nich większą presję. Jesteśmy pasywni, panowie. Patrzymy, jak sobie rozgrywają. Nikt nie reaguje, gdy piłka się toczy. Każdy ma pressować gościa z piłką. Nie oczami! Nie możemy być pasywni, jesteśmy zbyt pasywni. Jeżeli dalej będziecie tak robić, to w obronie będziemy biedni – krzyczał selekcjoner.
Ostatecznie Polacy nie dali wbić sobie drugiej bramki i spotkanie zakończyło się remisem. Przed kadrą jeszcze jedno towarzyskie spotkanie. 8 czerwca w Poznaniu zmierzą się z Islandią. Potem wyjadą do Sopotu, gdzie zostaną na czas trwania turnieju. 14 czerwca Polska zagra pierwszy mecz na Euro. Rywalem będzie Słowacja.