Reprezentacja Polski intensywnie przygotowuje się do startu w Euro 2020. W czwartek kadra odbyła trwający około jednej godziny trening w Opalenicy, z którego napłynęły dobre wieści.
Trening był w całości otwarty dla mediów i widać bylo, że do treningów wrócił Arkadiusz Milik, który nie wystąpił w towarzyskim spotkaniu z Rosją (1:1) z powodu kontuzji kolana. "W jego pierwszej części uczestniczył Arkadiusz Milik. Napastnik zjawił się na obozie z kontuzją łąkotki i powoli dochodzi do siebie. Czy wystąpi w mistrzostwach Europy? W najbliższych dniach atakujący ma ćwiczyć z coraz większą intensywnością. Selekcjoner Paulo Sousa bardzo chciałby, żeby Milik w jakimś niewielkim wymiarze czasowym zagrał w spotkaniu towarzyskim z Islandią we wtorek w Poznaniu (godz. 18.00) i sprawdził w warunkach meczowych, czy jest gotowy do gry" - czytamy na łamach Onet Sport.
Z drużyną trenował również z pełnym obciążeniem kontuzjowany ostatnio Paweł Dawidowicz. Z kolei wciąż niegotowy do gry jest Maciej Rybus. Piłkarz Lokomotiwu Moskwa nie pojawił się w ogóle na treningu, odbył jedynie trening na siłowni. To potencjalnie duży problem, bo jedynym w pełni zdrowym piłkarzem, który może grać na lewej obronie jest Tymoteusz Puchacz.
Co ciekawe, z kadrą trenował również Kacper Kozłowski, najmłodszy piłkarz powołany na turniej spośród wszystkich kadr finalistów. Gracz Pogoni Szczecin pokazał się z dobrej strony i nie było już u niego śladu po drobnym urazie, którego doznał w sobotnim wewnętrznym sparingu Polski. "W grze pozytywne wrażenie pozostawił po sobie 17-latek z Pogoni Szczecin strzelił trzy gole, w tym jednego wyjątkowo efektownego" - czytamy dalej na sport.onet.pl.
8 czerwca Polska zagra ostatni mecz towarzyski przed turniejem Euro 2020. W Poznaniu zmierzy się z Islandią.
Mistrzostwa Europy rozpoczną się 11 czerwca od meczu: Turcja - Włochy na Stadio Olimpico w Rzymie. Polacy zagrają trzy dni później, zmierzą się ze Słowacją (14 czerwca, Sankt Petersburg), a potem z Hiszpanią (19 czerwca, Sewilla) i Szwecją (23 czerwca, Sankt Petersburg).