Brakujący element w układance Paulo Sousy, motor napędowy! W takiej formie będzie gwiazdą na Euro [OCENY]

Dominik Wardzichowski
Reprezentacja Polski zremisowała z Rosją 1:1 w pierwszym sprawdzianie przed mistrzostwami Europy. Paulo Sousa sprawdził we Wrocławiu wielu piłkarzy. Kto wypadł najlepiej? Kto zawiódł? Sprawdźcie, jak oceniliśmy Polaków za mecz we Wrocławiu w skali od 1 do 6.
Zobacz wideo Paulo Sousa podjął ważną decyzję. "Chce budować dobrą atmosferę"

Łukasz Fabiański: 3-. Mógł, a nawet powinien odbić strzał Wiaczesława Karawajewa. Rosjanin uderzał z kilku metrów, Fabiański miał ułamek sekundy na reakcję, ale gdy piłka wpada do siatki przy bliższym słupku, to przeważnie sygnał, że bramkarz mógł zrobić więcej.

Przemysław Frankowski: 4-. W ofensywie miał kilka zrywów w stylu Kamila Grosickiego, asystował przy golu Jakuba Świerczoka, ale w defensywie, w której pełnił rolę prawego wahadłowego, nie było już tak dobrze. W jednej z akcji Artiom Dziuba ograł go tak łatwo, że Frankowski stracił orientację i wyłożył się na murawie. A Dziuba do wirtuozów dryblingu nie należy.

Tomasz Kędziora: 3. Jego głównym zadaniem była asekuracja odważnie grającego Przemysława Frankowskiego i z tego zadania wywiązał się dobrze. W fazie defensywnej pełnił rolę półprawego środkowego obrońcy, a gdy Polacy utrzymywali się przy piłce, grał bliżej linii. Paulo Sousa zdjął go z boiska w 56. minucie.

Michał Helik: 3. Był centralną postacią polskiej defensywy. Zagrał lepiej niż w meczach eliminacji mistrzostw świata, gdzie popełniał kluczowe błędy w spotkaniach z Węgrami i z Anglią, ale do ideału wciąż daleko. Jeżeli na Euro miałby być szefem polskiej defensywy, to musiałby się wznieść na wyższy poziom.

Kamil Piątkowski: 3+. Nie panikował gdy Rosjanie wywierali na nim presję. Spokojnie wyprowadzał piłkę, ale miał też kilka nerwowych interwencji w polu karnym. Wypadł lepiej niż Michał Helik, ale obrona Polaków - zwłaszcza w pierwszej połowie - pozwalała Rosjanom na zbyt wiele.

Tymoteusz Puchacz: 3-. Nie atakował tak często jak Przemysław Frankowski, miał więcej zadań defensywnych, ale w kilku sytuacjach pokazał, że podłączanie się do akcji ofensywnych to jego mocna strona. Na minus błąd przy golu Wiaczesława Karawajewa, który zbyt łatwo uciekł mu w polu karnym.

Mateusz Klich: 5. Brakujący element w układance Paulo Sousy, motor napędowy akcji ofensywnych, ale niezapominający o ciężkiej pracy w obronie. Hybrydowe ustawienie reprezentacji Polski wydaje się dla niego idealne. Piłkarz meczu, bo we Wrocławiu właściwie wszystkie dobre akcje biało-czerwonych przechodziły przez jego nogi. W takiej formie będzie gwiazdą reprezentacji Polski na Euro.

Oceny Polaków za mecz z Rosją

Grzegorz Krychowiak: 4+. Odpowiedzialny za piłkę, odpowiedzialny za drużynę. Paulo Sousa mówił, że chce mieć w reprezentacji Krychowiaka z Sevillii, czyli piłkarza rzadziej podłączającego się do ataków, ale za to harującego w obronie i szukającego przechwytów piłki. Z tych zadań wywiązał się naprawdę dobrze.

Dawid Kownacki: 3-. W Opalenicy bardzo dobrze wypadł podczas wewnętrznego sparingu. Mecz z Rosją też zaczął dobrze. Był aktywny, szukał współpracy z Jakubem Świerczokiem, wypadł lepiej niż Karol Świderski, ale stać go na więcej. Gasł z minuty na minutę, a Paulo Sousa zmienił go 56. minucie.

Karol Świderski: 2. Był ustawiony za plecami Jakuba Świerczoka, bliżej prawej linii bocznej. Miał współpracować głównie z Dawidem Kownackim, ale nie potrafił odnaleźć się w tym ustawieniu. Wypadł najsłabiej z ofensywnego tercetu reprezentacji Polski.

Jakub Świerczok: 5. Kibice, którzy nie oglądają regularnie Ekstraklasy, mogli być w szoku. Ale piłkarz Piasta Gliwice w meczu z Rosją zaprezentował dokładnie to, co niemal co tydzień pokazuje na polskich boiskach: pewne wykończenie, spokój i odrobinę arogancji. Jeden z największych wygranych towarzyskiego spotkania we Wrocławiu.

Weszli z ławki rezerwowych:

Bartosz Bereszyński: 3. W 56. minucie zmienił Tomasza Kędziorę. Zagrał jako półprawy środkowy obrońca.

Kamil Jóźwiak: 4. W 56. minucie zmienił Dawida Kownackiego i jako jedyny z ofensywnych piłkarzy rezerwowych dał jakikolwiek impuls.

Jan Bednarek: 3+. W 56. minucie zmienił Kamila Piątkowskiego. Zagrał jako półlewy środkowy obrońca. W końcówce przerwał bardzo groźną akcję Rosjan.

Jakub Moder: 3. W 68. minucie zmienił Karola Świderskiego. Oddał jeden strzał z dystansu. Bardzo, bardzo niecelny.

Kacper Kozłowski: 3. W 70. minucie zmienił Mateusza Klicha. Zapracował na notę wyjściową. Oddał jeden niecelny strzał z dystansu.

Karol Linetty: bez oceny. W 80. minucie zmienił Przemysława Frankowskiego.

Więcej o:
Copyright © Agora SA